Mieli wyjechać ciągnikami na ulice Radomia o godz. 11, lecz protest się opóźnił. A i tak długo przed tą godziną po mieście jeździło się dużo gorzej niż zazwyczaj.
Niepełnosprawnemu chłopakowi dwaj mężczyźni ukradli podczas spaceru na łąkach koło Białobrzegów psa. Chłopak twierdzi, że przyłapał mężczyzn na nielegalnym polowaniu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.