Zarzut czynnej napaści na policjanta, ucieczki przed kontrolą drogową oraz kierowania po pijanemu dostał 34-latek, którego w niedzielę ścigała policja na ekspresowej S7 w okolicach Grójca. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Kierowca auta na niemieckich tablicach nie zatrzymał się do policyjnej kontroli i uciekał funkcjonariuszom. Policja przypomina, że niezatrzymanie się do kontroli drogowej to przestępstwo, za które grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Rumak brał udział w świątecznej defiladzie, ale postanowił zażyć nieco wolności. Po ulicach Radomia ścigało go kilka patroli policyjnych i straż miejska. Konia udało się zatrzymać na jednym z radomskich osiedli.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
