Trzy wypadki drogowe w Radomiu w poniedziałkowy poranek. Ich główna przyczyna to niedostosowanie prędkości do warunków na ulicach
Policjanci radomskiej drogówki pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności tragicznego w skutkach wypadku, który miał miejsce chwilę po północy w poniedziałek. Pomimo reanimacji mężczyzna zmarł na miejscu.
Tylko w czwartek w Radomiu miały miejsce trzy niebezpiecznie zdarzenia. Na szczęście nikt nie zginął. Policja, szczególnie po ostatnim śmiertelnym potrąceniu kobiety przez kierowcę śmieciarki, apeluje do kierowców, pieszych i rowerzystów o ostrożność na drodze.
Pieszy szedł poboczem jezdni. Został uderzony przez samochód prowadzony przez nadkom. Piotra Banaszkiewicza, gdy ten wyprzedzał inne auto.
Do tragedii doszło w miejscowości Goszczyn między Grójcem a Białobrzegami. Jeszcze przed przyjazdem karetki pogotowia świadkowie próbowali podtrzymać rannego przy życiu. Policja poinformowała, że mężczyzna jednak nie przeżył.
Kierowca wyprzedzał inny samochód przed samymi pasami i nie zauważył przechodzącej seniorki. Był trzeźwy.
W poniedziałkowy poranek kierowca potrącił kobietę przechodzącą przez przejście dla pieszych przy ul. Chrobrego
Copyright © Agora SA