Prezydent znów idzie na sesję rady miejskiej z projektem uchwały przewidującym podwyżki opłat za śmieci. Będą niższe niż te, które zaproponował w listopadzie, a miasto, czyli wszyscy mieszkańcy, i tak będzie musiało dołożyć do systemu.
Mniej przeterminowanych leków i jedzenia, plastikowych i metalowych opakowań, mebli i lodówek. Radomianie produkują coraz mniej śmieci. Dlaczego?
"Wystarczy jeden taki większy wór i cały kosz jest zapchany. Przechodnie rzucają później kolejne odpadki obok pojemnika, a wiatr rozwiewa je po chodnikach i jezdniach. Powstały w ten sposób bałagan stawia w złym świetle wszystkich radomian" - zauważa Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji w Radomiu.
Selektywna zbiórka odpadów będzie od tegorocznej wiosny prowadzona także na terenach zielonych Radomia. Zakład Usług Komunalnych rozpoczął umieszczanie tam pojemników.
O zwiększenie częstotliwości odbioru odpadów papierowych i wielkogabarytowych apelowali prezesi spółdzielni mieszkaniowych i właściciele domków jednorodzinnych. Na najbliższą sesję ma trafić projekt uchwały w tej sprawie.
W październiku znów będzie można oddać zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny. Zbiórki prowadzone będą w mobilnych punktach w trzy kolejne piątki
Ustawiono je w kilku punktach miasta, aby mieszkańcy wygodnie mogli pozbywać się mniejszych sprzętów elektronicznych. Teraz trzeba dokupić dwa nowe pojemniki na elektrośmieci, bo wandale je zniszczyli.
Punkt Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych przy ul. Witosa 96 wznawia działalność. Mieszkańcy Radomia będą mogli oddawać segregowane odpady komunalne pod warunkiem zachowania należytych środków ostrożności
Część odpadów jest uciążliwa i trudna do zaklasyfikowania. Nasza wyszukiwarka pozwoli ci ustalić, gdzie wyrzucić nawet tak "nieoczywiste" śmieci jak abażur, cyrkiel czy pierogi z grzybami.
Miejski Zakład Usług Komunalnych w Wałbrzychu policzył, że na każde przyjęte 1000 ton odpadów przypada 310 ton plastiku. Dodatkowo firmy śmieciowe zaczęły odmawiać jego przyjmowania. By rozwiązać problem, prezydent zaproponował uchwałę antyplastikową, a radni znakomitą większością ją przyjęli - pisze Katarzyna Ludwińska.
W sobotę na parkingu przed urzędem miejskim odbędzie się ostatnia w tym roku zbiórka makulatury.
W niektórych miastach opłaty za wywóz śmieci wzrosną nawet o 300 proc., a w Radomiu ciągle nie znamy nowych stawek. Uchwała w sprawie podwyżki podatku śmieciowego po raz trzeci stanie na sesji rady miejskiej w grudniu
Jeśli nadal nie będziemy segregować śmieci, opłata może jeszcze wzrosnąć - będziemy płacić nawet cztery razy więcej niż obecnie. Za karę. Bo segregacja śmieci nie jest już teraz kwestią wyboru, to obowiązek. I choć daleka jestem od popierania odpowiedzialności zbiorowej, to decyzję miasta rozumiem. Sięgnięcie do portfela to jedyny sposób, by część społeczeństwa zmusić do tej prostej czynności.
Ponaddwukrotnie mają wzrosnąć opłaty za odbiór odpadów od mieszkańców Radomia. Jeszcze więcej, bo aż blisko pięć razy drożej, zapłacą ci, którzy śmieci nie segregują. Winny jest drastyczny wzrost kosztów odbioru odpadów - obecne opłaty nie pokryłyby nawet ich połowy.
Produkujemy coraz więcej śmieci i słabo je segregujemy. Magistrat przestrzega, że jeśli się nie zmobilizujemy, będziemy płacić za odbiór odpadów dużo więcej. W spółdzielniach słyszymy jednak, że system ma wady
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.