Pierwsza część spotkania rozpocznie się o godz. 18 w III LO. Będą m.in. projekcje znanych fragmentów filmowych z biblioteką i książką w tle, konkursy, zabawy literackie, wariacje na temat wierszy Tuwima i czytanie horrorów. Spotkanie skończy się ok. godz. 22.
Radosław Witkowski przyznaje, że ma na swojej ''nocnej liście'' wiele książek, m.in. ''Cztery pory roku'' Stephena Kinga, ''Wieże z kamienia'' Wojciecha Jagielskiego (polski reportażysta opowiada w niej o o jednym z najbardziej tajemniczych i najtragiczniejszych miejsc na ziemi - kaukaskiej krainie Czeczenii), ''House of Cards'' Michaela Dobssa, ''Polowanie na wilka z Wall Street'' Jordana Belfora czy ''Czarną listę'' Fredericka Forsytha.
- Do każdej z tych książek lubię wracać, ale gdybym miał wybrać jedną, chyba byłby to właśnie King. Ale nie ten King z horrorów, tylko znakomity portrecista ludzkich charakterów. Mamy tu ludzkie dramaty, dylematy, trudne, osobiste wybory, które przekładają się na ważne wydarzenia w przyszłości - wyjaśnia prezydent.
- Większość z wymienionych przeze mnie pozycji to czysta rozrywka, książki, które ubogacają wyobraźnię - dodaje Witkowski.
Znak
- Czytam bardzo dużo. Gdybym miał polecić książkę, w której zaczytywałem się w nocy, byłyby to ''Kroniki Jakuba Wędrowycza'' Andrzeja Pilipiuka. Ten wybór może być dla niektórych zaskoczeniem, ale ja uwielbiam jego fenomenalny humor! Kiedyś byłem w złym nastroju podczas wizyty w gościach i przypadkowo sięgnąłem po tę książkę, a potem już nie mogłem się oderwać. Język, historie, bohaterowie są u Pilipiuka niezwykle oryginalni, barwni. Mamy zjawiskowy humor, lokalny folklor i fantasy. Świetna książka na poprawienie humoru - zachwala Szwalbe.
Fot. mat. prasowe
- Ostatnio, z dużym opóźnieniem, przeczytałem wreszcie "Mapę i terytorium" Michela Houellebecqa. Nie jest to największa powieść tego pisarza, ale i tak właściwie wszystko, co pisze, działa na mnie hipnotycznie. Jego okrucieństwo, w tym, co mówi o człowieku, jest oczyszczające. Lubię powtórki, dlatego ostatnio po raz kolejny przypomniałem sobie też "Stankiewicza" Eustachego Rylskiego. Mądra i piękna proza - zdradza Równy.
Fot. mat. prasowe
- Ostatnią książką, przez którą zarwałem noc, co prawda w podróży, był ''Stambuł'' Orhana Pamuka. To dla mnie kwintesencja prozy tego tureckiego pisarza - jednocześnie powieść drogi, podróży i opowieść o ludziach zamieszkujących w głowie, wspomnieniach autora, o na poły mitycznym mieście, dawnej starożytnej stolicy cywilizowanego świata. Dla mnie, bizantynisty, to książka bardzo cenna, o tranzycji dawnego w nowe, o tym, jak historia nasącza pewne miejsca, miasta, ludzi i kształtuje nawet ich współczesność poprzez bajkowe tradycje - mówi Podlipniak.
Fot. Jakub Ociepa / Agencja Gaze
- Zarywam noce przez książkę ''Manstein. Najlepszy generał Hitlera'' autorstwa Mungo Melvina. Fascynuję się strategią, szczególnie czasów II wojny światowej. Interesujące są w tej książce odczucia, przemyślenia feldmarszałka Ericha von Mansteina - opowiada Czajkowski.
Katarzyna Ludwińska poleca książkę ''Czasy secondhand'' Swietłany Aleksijewicz.
- Tu nie chodzi o spanie w nocy, a o spanie w pociągu. Podróż koleją, nawet po koszmarnych torach do Warszawy, zawsze potrafi mnie uśpić. Gdy dwa tygodnie temu jechałam do stolicy, sięgnęłam po książkę Aleksijewicz z przekonaniem, że po kilku stronach i tak odłożę ją do torby, a utknęłam w niej na dobrze ponad dwie i pół godziny. Bo to reportaż barwny, komiczny i dramatyczny, straszny i śmieszny. I co najważniejsze we wspomnieniach i historiach opowiadanych przez Rosjan o kochanym Związku Radzieckim można bez trudu odnaleźć tęsknoty Polaków za ''starymi dobrymi czasami PRL'' - przekonuje Ludwińska.
WYDAWNICTWO CZARNE
Nocami zaczytywałam się ostatnio w ''Egipcjaninie Sinuhe'', czyli najsłynniejszej powieści historycznej Miki Waltariego. Książka-cegła, dlatego tu dobrze sprawdza się czytnik. Tytułowy Sinuhe to królewski trepanator, który żyje w epoce faraona Amenofisa IV, Echnatona. Mamy zatem niezwykle interesująco przedstawioną historię czasów władców doliny Nilu, ale też podróżujemy z Sinuhe (książka opowiada o jego życiu od dzieciństwa do późnej starości) do Syrii, na Kretę, do Babilonii czy kraju Hatti. Są intrygi, okrucieństwo wojny, tajemnice i medyczne ciekawostki. Regularnie czytuję też ''do snu'' wznowioną serię kultowego komiksu ''Thorgal''. Jeśli ktoś tak, jak ja, uwielbia serial ''Wikingowie'', w oczekiwaniu na kolejny sezon powinien sięgnąć po ten świetny komiks!
Okładka komiksu
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze