Członkowie komisji konkursowej zgodnie uznali, że projekt numer 1 najlepiej spełnia wytyczne ujęte w regulaminie konkursu, m.in. najlepiej uwzględnia cechy anatomiczne i charakterystyczne, oddające osobowość profesora Leszka Kołakowskiego. Przy ocenie poszczególnych projektów brana była pod uwagę także cena ofertowa. Autor zwycięskiej pracy wycenił realizację projektu na nieco ponad 99 tysięcy złotych.
Zgodnie z warunkami konkursu rzeźba, która stanie na Placu Konstytucji 3 Maja, będzie przedstawiała postać prof. Kołakowskiego siedzącego przy kawiarnianym stoliku. Obok będzie wolne krzesełko dla każdego, kto zechce usiąść u boku filozofa.
- Myślę, że będzie to element wzbogacający wygląd ulicy Żeromskiego, a jednocześnie przypominający i honorujący postać wybitnego radomianina, cenionego na całym świecie, jednego z największych współczesnych filozofów. To osoba, która jest autorytetem dla wielu różnych środowisk, bez względu na polityczne poglądy - mówi prezydent Radosław Witkowski.
W 1994 r. profesor odebrał tytuł honorowego obywatela naszego miasta. Dokonania prof. Leszka Kołakowskiego zostały docenione też w czasie, kiedy władzę w mieście sprawowało Prawo i Sprawiedliwość. W 2007 r. z okazji 80. urodzin Leszka Kołakowskiego ówczesny prezydent miasta Andrzej Kosztowniak wręczył mu medal Bene Merenti - Civitas Radomiensis, czyli Dobrze Zasłużonemu - Społeczeństwo Radomia. Od 2010 r. odbywa się w Radomiu Festiwal Filozofii "Okna" noszący imię profesora Leszka Kołakowskiego.
- Teraz my mamy zaszczyt dołożyć kolejną cegiełkę stawiając stolik profesora na deptaku. Uważam, że jest wręcz naszym obowiązkiem kultywowanie pamięci o takich osobach jak prof. Leszek Kołakowski. Będziemy to konsekwentnie czynić bez względu na pojawiające się czasem, ale chyba nie do końca przemyślane, opinie skrajnych środowisk. W pamięci nas wszystkich pozostają słowa wypowiedziane w obecności Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, podczas uroczystości pogrzebowych profesora. Ksiądz biskup Bronisław Dembowski zwracając uwagę na skomplikowaną drogę życiową i naukową profesora Kołakowskiego mówił: "Prof. Leszek Kołakowski był człowiekiem, dla którego miłość do prawdy była ważniejsza, niż akademicka kariera. To dążenie do prawdy coraz bliżej prowadziło go do chrześcijaństwa" - przypomniał prezydent.
Po podpisaniu umowy zwycięzca konkursu będzie miał 5 miesięcy na wykonanie rzeźby i jej montaż . Wcześniej będzie musiał przedstawić jeszcze model w skali 1:1 i dopiero po jego zaakceptowaniu, będzie mógł przystąpić do przygotowania odlewu.
Komisja konkursowa nie przyznała II nagrody. Przyznała natomiast trzecią i czwartą. Trzecią nagrodę w wysokości 3 tysięcy złotych otrzyma Maciej Jagodziński-Jagenmeer z Torunia za projekt nr. 4, a dwa tysiące złotych za projekt nr.8 - AGIKOART Agnieszka Świerzowicz-Maślaniec z Krakowa.
Wszystkie komentarze