Diabelski młyn przyjechał do Radomia już po raz trzeci. I nocą rozświetla cały skwer, a z góry prezentuje się jeszcze piękniej.
Diabelski młyn przyjechał po raz trzeci. Tym razem stanął nie na rynku, tylko w centrum. Znamy cennik i godziny otwarcia.
Znika ogromna, 30-metrowa konstrukcja, która stała na płycie rynku. Firma Robyland Wesołe Miasteczko opuszcza Radom.
Od początku kwietnia diabelski młyn, który stanął na płycie rynku w centrum Miasta Kazimierzowskiego, co wieczór przyciąga wzrok swoimi widowiskowymi światłami. W niedzielę zobaczymy go po raz ostatni. Atrakcja czynna będzie jedynie do końca dnia.
Od początku kwietnia diabelski młyn, który stanął na płycie Rynku w centrum Miasta Kazimierzowskiego, co wieczór przyciąga wzrok. W Radomiu zostanie jeszcze dwa tygodnie, to ostatnia szansa, by udać się na przejażdżkę
30-metrowe koło widokowe stojące na skwerze przy placu Jagiellońskim w piątek po południu otworzyło się dla radomian. Znamy cennik i godziny otwarcia
30 metrów wysokości, 21 gondoli i możliwość zobaczenia panoramy Radomia z lotu ptaka - od weekendu na skwerze przy placu Jagiellońskim działać będzie koło widokowe. Jak mówią przedstawiciele firmy, na pewno zostaną w Radomiu przez miesiąc, a jeśli pogoda pozwoli, to nawet dwa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.