Roman S., prezes pierwszego wykonawcy Radomskiego Centrum Sportu, który w areszcie przebywa od pięciu miesięcy, będzie mógł wyjść na wolność, jeśli wpłaci milion złotych poręczenia. Prokuratura domagała się przedłużenia aresztu o kolejne miesiące.
Sąd Apelacyjny w Lublinie utrzymał w mocy wyrok skazujący Marcina Z., żołnierza z radomskiej jednostki, na karę 25 lat pozbawienia wolności za zamordowanie żony. Kobieta osierociła trzyletnie wówczas dziecko.
Sąd w Lublinie zdecydował, że Roman S., prezes firmy, która jako pierwsza budowała Radomskie Centrum Sportu, nie będzie mógł opuścić aresztu po wpłaceniu 300 tys. zł. Pozostanie w areszcie do 14 lutego
Prof. Zbigniew Łukasik złożył niezgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne, w którym napisał, że nigdy nie współpracował ze służbami bezpieczeństwa PRL - uznał prawomocnie sąd.
Sąd w Lublinie w nieprawomocnym wyroku orzekł, że Z.Ł. złożył, w związku z pełnioną na UTH Radom funkcją, niezgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne, że nie współpracował ze służbami bezpieczeństwa PRL.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)