Były wysoko postawiony policjant radomskiej komendy został skazany za oszustwa podatkowe. Przekonał sąd, żeby zamiast iść do więzienia, mógł odbywać karę w domu. W ten sposób udało mu się łączyć karę z pracą na... wydziale prawa w prywatnej uczelni.
Był w gronie ekspertów Polskiej Komisji Akredytacyjnej, a także jednym z inicjatorów i organizatorów powstania kierunku administracja na Politechnice Radomskiej, która stała się Uniwersytetem Technologiczno-Humanistycznym w Radomiu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.