- Największym hitem w tym sezonie jest aksamit, welwet, materiał mieniący się. Trzeba jednak pamiętać, że optycznie ten materiał dodaje kilogramów, więc trzeba go umiejętnie nosić. Jeżeli mamy czegoś nadmiar, np. brzuszek, unikamy wtedy dopasowanych krojów, tylko wybieramy oversizowe. Możemy też mieć element aksamitny, np. wieczorową torebkę albo cienki, aksamitny szaliczek na szyję lub buty aksamitne, które też są bardzo modne w tym sezonie - mówiła Daria Kwaczyńska, stylistka Galerii Słonecznej i autorka bloga modowego ?Styllove?.
Wiadomo, że w ten dzień możemy pozwolić sobie na dużo więcej i zaszaleć, dlatego warto wiedzieć, czy jest jakaś granica kiczu. - Sylwester ma taką moc, że nawet jak przesadzimy z niektórymi dodatkami to nie będziemy kiczowato wyglądać. Mody nie należy traktować śmiertelnie poważnie, zawsze nam się marzy cekinowa sukienka, wysokie buty i ciemne mocne oko, to czemu nie! Jeśli jest to bal oficjalny, wtedy jest zapewne zaproponowany jakiś dress code i musimy się dostosować, natomiast jeśli idziemy na domówki czy sylwestry na sali lub do klubu, to możemy być błyszczące od stóp do głów. To nie jest studniówka, to nie jest wesele, możemy szaleć - mówiła stylistka.
- Kolejnym trendem, co sezon, są cekiny. Takie cekiny bardzo błyszczące, całe sukienki cekinowe, żakiety cekinowe. Jednak to nieśmiertelne ?małe czarne? najczęściej wybierają panie i podbijają jakimiś akcesoriami, dużymi naszyjnikami, kolczykami lub bransoletą. Wtedy mamy taki wieczorowy look. No i taką ?małą czarną? możemy wszędzie założyć, nie tylko na sylwestra - radził Daria.
W tę jedyną noc możemy pozwolić sobie na szaleństwa, fanki lat 80. będą ukontentowane, bo ta moda znów powraca na salony, również będzie dobrym wyborem na sylwestrową zabawę. Możemy też zauważyć coraz chętniej wybierane teraz tiulowe spódniczki. - Tiul zanotował wielki powrót. Przez wiele sezonów był niemodny, teraz takie przezroczystości powracają, ale nie w wydaniu romantycznym, a bardziej przełamanym, rockowym, czyli np. do spódnicy, sukienki tiulowej dokładamy kurtkę ramoneskę. Powrócił też taki trend, nawiązanie do lat 80., czyli sukienki błyszczące, sukienki na jedno ramię, sukienki z mocnymi ramionami. Także rajstopy kabaretki, modne przed kilkoma sezonami, również powróciły. Myślę, że idealnym momentem, żeby je założyć, jest właśnie sylwester. Tylko pamiętajmy o wielkości oczek tych kabaretek, bo są różne, im większe oczka, a nasze nogi są bardzo szczupłe, to nie będzie to dobrze wyglądać, musimy je dobrać do wielkości nogi - przestrzega blogerka.
Jeśli chcemy być klasyczne, możemy zostać przy czerni czy granacie. Jednak warto poeksperymentować i założyć coś innego, albo coś, na co nie miałyśmy odwagi. Również, jeśli mamy odwagę, pobawić się z krojem sukienki. - Jeśli chodzi o kolory, to oczywiście czarny, złoty, srebrny, ale też ciemny fiolet, burgundowy czy szmaragdowa zieleń. To są takie bardzo mocne trendy. Krój sukienki zawsze dobieramy do naszej sylwetki, nie kierujemy się tym, co jest modne, tylko, co nam pasuje, czyli co chcemy uwydatnić, a co chcemy ukryć - opowiada stylistka Galerii Słonecznej. Pamiętajmy też o butach, które często są pierwszym wyborem sylwestrowych kreacji.
- Z butami mamy bogactwo w tym sezonie. Musimy wybrać takie, żeby były wygodne, żebyśmy mogły tańczyć. Ale pamiętajmy, żeby je właściwie dobierać do sylwetki. Jeśli mamy grubsze nogi, unikamy bardzo delikatnych bucików na cienkiej szpilce i na odwrót, jeżeli mamy chude nogi, łydki to nie zakładamy jakichś mocnych koturn czy platform, bo to będzie śmiesznie wyglądało. Królują trendy lat 80.: aksamitne, błyszczące, klasyczne czółenka w szpic - mówiła stylistka.
Nie zapomnijmy też o paznokciach, w Radomiu mamy kilkadziesiąt salonów, w których możemy je profesjonalnie zrobić. Jakie są najmodniejsze na sylwestra?
- Paznokcie metaliczne, te, które wyglądają jak lustro. Ale też te kameleonowe, które w zależności od kąta padania światła zmieniają kolor. Ja osobiście zrobiłam sobie te kameleony turkusowe z fioletowym, więc wygląda to świetnie, jak tafla metalu. Ogólnie też brokaty, zdobienia kryształkowe. W tym sezonie za to niemodne są już ?szklane? paznokcie i te misterne zdobienia. Kształt paznokcia to tylko ?migdałek?, kwadratowe wyszły z mody. Hologramowe paznokcie to też hit, idealnie będzie sprawdzał się do sylwestrowych stylizacji - radziła blogerka.
Mężczyźni nie muszą czuć się wyobcowani. Ich także dopadł aksamit. - Tak samo jak w przypadku kobiet, aksamit króluje wszędzie. Bardzo modne są w tym sezonie aksamitne marynarki, do tego wełniane klasyczne spodnie, biała koszula i poszetka. Pamiętajmy, by kolorystycznie nie dobierać poszetki do krawata. Jeśli mamy już ładny garnitur w domu, to mężczyźni mogą poszaleć z dodatkami: spinki, broszki do klap marynarek. Czy też aksamitne poszetki, muszki, krawaty. Absolutnie nie dopasowujemy naszych akcesoriów do koloru kreacji kobiety, bo to wygląda śmiesznie i nie każdemu jest dobrze w danych kolorach, każdy ma swoją osobowość, każdy ma inny styl i niekoniecznie trzeba się dopasowywać. No ale jeśli ktoś lubi, to przecież mu nie zabronimy - podsumowuje Daria.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze