Każdego dnia planowanych jest aż 570 minut pokazów. Występy w powietrzu rozpoczną się już o godz. 9, a zakończą około 19. Od godz. 12.30 w bloku wojskowym prezentować się będą na przemian soliści i grupy.
Jako pierwsze na niebie zaprezentują się zespołowo Biało-Czerwone Iskry. Zespół powstał w 1969 r. w 60. Lotniczym Pułku Szkolnym, wtedy jeszcze nazywał się Zespół Rombik. Od początku lata na samolotach TS-11 Iskra.
Na początku 1991 r. czteroosobowa drużyna przyjęła nazwę Zespół Akrobacyjny ''Iskry''. Pod koniec lat 90. zespół tworzył już formację dziewięciu maszyn. W 2000 r., w związku z reorganizacją lotnictwa polskiego, Iskry przeniosły się do nowej bazy w Dęblinie. Wraz z nową bazą otrzymały też nowe logo wyłonione w drodze konkursu, które kolorystycznie nawiązuje do barw narodowych. Nadano wtedy zespołowi obowiązującą do dziś nazwę: Biało-Czerwone Iskry.
Od początku działalności zespół wielokrotnie uświetniał swą obecnością uroczystości państwowe czy zawody w akrobacji samolotowej, zarówno w kraju, jak i poza jego granicami.
Obecnie siedmioosobowy zespół tworzą: mjr Tomasz Czerwiński - dowódca, kpt. Maciej Kopiel -lider, mjr Jacek Jaworek - lewoskrzydłowy, kpt. Piotr Bereziński - drugi lewoskrzydłowy, kpt. Paweł Wichowicz prawy prowadzący, kpt. Przemysław Ćwiklak - drugi prawy prowadzący i solista, kpt. Jerzy Skaliński - zamykający.
Podniebne spektakle, które prezentują swoim widzom, to pokaz wyjątkowych umiejętności i prawdziwe widowisko kolorów. Każdy z pilotów Biało-Czerwonych Iskier ma najwyższe kwalifikacje, a także ogromne doświadczenie lotnicze. Wszyscy są instruktorami w Wyższej Szkole Oficerskiej Sił Powietrznych.
Obowiązkowym punktem Air Show jest oczywiście występ Orlików. Grupa powstała w 1998 r. i od początku lata na samolotach polskiej konstrukcji PZL-130 Orlik, obecnie w najnowszej wersji TC II Garmin. Stacjonuje w Radomiu, tworzą ją instruktorzy-piloci z 42. Bazy Lotnictwa Szkolnego.
Pierwsze loty w 1998 r. były wielką zagadką - czy w ogóle uda się wykonać akrobację grupową na orliku, samolocie przecież w ogóle niestworzonym do tego typu zadań? Czas naglił, szkolenie posuwało się w szybkim tempie. W połowie kwietnia było już wiadomo, że Zespół Akrobacyjny ''Orlik'' wzbije się w powietrze! Piloci mieli za sobą około 100 treningów.
Pierwszy program pokazu dla pięciu samolotów stworzyli sami piloci podczas spotkania towarzyskiego przy grillu na małej działce płk. Andrzeja Sowy.
Jeszcze w 1998 r. orliki prezentowały się na niebie nad Dęblinem i Fairford w Anglii. W 2001 r. przed zespołem stanęło nowe zadanie: powiększyć ugrupowanie do siedmiu samolotów. Stworzono nową wiązankę pilotażu. W lutym naukę akrobacji grupowej rozpoczęli kpt. pil. Piotr Jabłoński, por. pil. Dariusz Stachurski (zastąpił płk. A. Sowę na pozycji zamykającego) oraz por. pil. Sławomir Chojnacki. Orliki dały pokaz w Holandii i Czechach.
W 2003 r. zapadła decyzja, że Zespół Akrobacyjny ''Orlik'' będzie stanowił odrębną eskadrę w strukturze 2OSzL Radom. Zadaniem pilotów tej eskadry będzie przygotowanie się na jak najwyższym poziomie do pokazów lotniczych. Dowódcą eskadry pokazowej został ppłk pil. Dariusz Kleczaj.
Od tego roku Zespół Akrobacyjny ''Orlik'' liczył dziewięć samolotów. W 2004 r. główny nacisk podczas treningów położono na zgrywanie podczas lotów akrobacyjnych w ugrupowaniu dziewięciu samolotów.
W 2007 r. zapadła decyzja o wznowieniu treningów zespołu w składzie siedmiu samolotów. Wdrożono do zespołu dwa PZL-130 TC-II, wyposażone w kanadyjski silnik PT6A (zajęły pozycje zewnętrzne w ugrupowaniach).
Od 2013 r. zespół tworzy osiem samolotów. Obecny skład zespołu tworzą: kpt. pil. Dariusz Stachurski - pilot prowadzący, kpt. pil. Sebastian Kwiecień - dowódca zespołu, pilot zespołu, kpt. pil. Robert Paciorek - pilot zespołu, kpt. pil. Krzysztof Kidacki - pilot zespołu, kpt. pil. Michał Anielak - pilot zespołu, pilot solista, por. pil. Bartosz Niegrzybowski - pilot zespołu, por. pil. Krzysztof Łysakowski - pilot zespołu, ppor. pil. Sebastian Rajchel - pilot zespołu, ppor. pil. Tomasz Litwinek - pilot zapasowy, ppłk pil. Zbigniew Kosterna - pilot zapasowy, instruktor pilot, mjr pil. Dariusz Stańczyk - pilot zapasowy, instruktor pilot, ppłk pil. Piotr Jabłoński - pilot zapasowy, instruktor pilot.
Podczas Air Show Radom 2015 orliki pokażą się nad Sadkowem w nowym programie.
Patrouille Suisse to zespół akrobacyjny Sił Powietrznych Szwajcarii. Powstał w 1964 r. Przez pierwszych 30 lat grupa używała samolotów Hawker Hunter, by w 1994 r. przesiąść się na lekkie samoloty myśliwskie Northrop F-5E Tiger II, pomalowane w narodowe barwy z białym krzyżem na spodzie samolotu i wyposażone w wytwornice dymów.
Szwajcarzy gościli już u nas podczas Air Show w 2011 i 2013 r.
Po niezwykle widowiskowym występie w 2011 r. na Międzynarodowe Pokazy Lotnicze Air Show wracają Frecce Tricolori z 313. Grupy Pokazowej. Włosi to ulubieńcy publiczności, ich fantastycznym pokazom towarzyszy nie mniej emocjonujący komentarz spikera Andrei Soro, który stara się mówić po polsku.
Zespół akrobacyjny Włoskich Sił Powietrznych Frecce Tricolori (Trójkolorowe Strzały) powstał w 1961 r. w Rivolto w regionie Friuli Venezia Giulia.
Zanim na jego wyposażenie trafiły używane obecnie odrzutowe samoloty szkolno-treningowe Aermacchi MB-339, piloci wykonywali powietrzne akrobacje na amerykańskich maszynach F-86 Sabre i rodzimych Fiat G.91.
Zespołem dowodzi ppłk pil. Jan Slangen, grupa wystąpi w składzie dziesięciu samolotów. Solistą w sezonie 2015 jest kpt. pil. Filippo Barbero.
Hiszpańskie Siły Powietrzne skierują do Radomia śmigłowcową grupę Patrulla Aspa. Zespół istnieje od 12 lat, lata na lekkich śmigłowcach Eurocopter Colibri, pomalowanych w narodowe barwy Hiszpanii. Występuje w składzie pięciu maszyn, dodatkowa, szósta, stanowi rezerwę. Śmigłowce mogą osiągnąć maksymalną prędkość 280 km na godz., ważą 960 kg, rozpiętość skrzydeł to 9,96 m, a długość śmigłowca - 9,60 m.
Piloci Patrulla Aspa bawili dotychczas publiczność w Hiszpanii, Portugalii, Francji, Holandii, Belgii, Wielkiej Brytanii i Niemczech. Polski Air Show będzie dla nich najbardziej na wschód wysuniętą areną pokazów.
Hiszpanie pokażą na Air Show Radom 2015 także akrobatów z zespołu Patrulla Águila. Formacja powstała 30 lat temu. Od początku stacjonuje w bazie San Javier i wykorzystuje samoloty szkolne C-101 pomalowane w barwy zespołu (czerwono-biało-żółte). Zespół daje pokaz siedmioma samolotami, a na ósmym kręci akrobacje solista.
Z Danii, z bazy lotniczej w Karup, przyleci do nas zespół Królewskich Duńskich Sił Powietrznych - Baby Blue. Ekipa składa się z czterech samolotów T-17 Saab Supporter, które służą do szkolenia selekcyjnego kandydatów na pilotów.
Szwedzkiej produkcji samolot T-17 Supporter to górnopłat z silnikiem o mocy ok. 200 koni mechanicznych, osiągający prędkość maksymalną 285 km na godz., a przelotową - 190 km na godz. Maksymalny zasięg tego samolotu to 700 km.
Członkowie zespołu Baby Blue latali wcześniej jako piloci śmigłowców, samolotów transportowych oraz myśliwców F-16.
Łotewski Baltic Bees to jeden z dwóch cywilnych zespołów akrobacyjnych na Starym Kontynencie latający na samolotach odrzutowych. Piloci latający pięcioma odrzutowcami szkolnymi L-39C Albatros wystąpili już w Radomiu w 2013 r. i prezentowali nietypowe figury akrobacji zespołowej. W rozmowie z ''Gazetą Wyborczą'' ''Pszczoły'' przyznały, że Polska jest jednym z ich ulubionych krajów podniebnych akrobacji i nie mogą doczekać się ponownego występu w Radomiu.
Grupa Baltic Bees istnieje od 2008 r., została uformowana przez Walerego Sobolewa na lotnisku w Tukums. Zaczynała jako para czeskich odrzutowców treningowych L-39C Albatros. Gdy lotnicy z Łotwy dokupili kolejną parę odrzutowców, ich występy zyskały na atrakcyjności. Piąty samolot dodał pokazom ''Bałtyckich Pszczół'' wigoru. Solistą i autorem programu pokazu zespołu jest Sobolew.
Mimo że zespół nie jest sponsorowany przez rodzime siły zbrojne, reprezentuje je na arenie międzynarodowej. Odrzutowce Baltic Bees wyróżniają się bardzo charakterystycznym pasiastym malowaniem, co nawiązuje do nazwy grupy. Samoloty są też wyposażone w wytwornice dymów, co dodatkowo uświetnia ich występy.
Jak zapewniają organizatorzy Air Show Radom 2015, chłopcy z Baltic Bees nigdy nie dorastają!
Royal Jordanian Falcons to podniebni akrobaci z Bliskiego Wschodu. Latają niemieckiej produkcji samolotami Extra-300L, przystosowanymi do przeciążeń rzędu +10G. Zespół promujący Haszymidzkie Królestwo Jordanii istnieje od 39 lat. Od niedawna stacjonuje w Porcie Lotniczym im. Króla Husseina w Akabie nad Morzem Czerwonym. Występuje czwórką (kluczem), piątą maszynę pilotuje solista.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze