Frecce Tricolori jako jedni z bardzo nielicznych mogli wykonać pełny program zaplanowany na Air Show 2018 w Radomiu. Ze względu na niską podstawę chmur większość występów była pozbawiona elementów wymagających lotu na dużej wysokości. Jak mówił w sobotę płk Kazimierz Dyński, dyrektor Biura Organizacyjnego Air Show 2018 w Radomiu, w sobotę Włosi mieli szczęście i trafili na okno pogodowe. W niedzielę ich występ został przesunięty prawie na koniec pokazów, kiedy pogoda się poprawiła. Dzięki temu mogliśmy oglądać nie tylko efektowne beczki solisty wykonywane nad pasem startowym, ale też beczkę w wykonaniu całego zespołu, swobodny spadek solisty czy wielką, biało-czerwono-zielonę tęczę nad Radomiem.
MARCIN KUCEWICZ
MARCIN KUCEWICZ
MARCIN KUCEWICZ
MARCIN KUCEWICZ
MARCIN KUCEWICZ
MARTA DUDZINSKA
MARTA DUDZINSKA
MARTA DUDZINSKA
MARCIN KUCEWICZ
Baltic Bees przylecieli do Radomia po raz pierwszy w 2013 roku i od tej pory są na każdym Air Show. Bałtyckie Pszczoły zyskali wyjątkową sympatię radomskiej publiczności a i im bardzo się u nas spodobało. Po każdym występie w Radomiu chętnie dzielą się wrażeniami i dziękują widzom w mediach społecznościowych.
MARCIN KUCEWICZ
MARCIN KUCEWICZ
MARCIN KUCEWICZ
MARTA DUDZINSKA
MARTA DUDZINSKA
MARTA DUDZINSKA
Hiszpanów z kolei oglądaliśmy tylko w sobotę. Ze względu na niską podstawę chmur nie udało się im wystąpić w niedzielę. Patrulla Aguila pokazali, że wyjątkowo dbają o swoje bezpieczeństwo. Przed sobotnim show wykonali najpierw oblot, żeby sprawdzić warunki pogodowe. Kiedy stwierdzili, że wszystko jest w porządku, oglądaliśmy efektowne naloty nad lotnisko pod kątem prostym do pasa startowego, korkociągi, beczki i loty odwrócone.
MARTA DUDZINSKA
MARTA DUDZINSKA
MARTA DUDZINSKA
MARTA DUDZINSKA
The Flying Dragons to powietrzni akrobaci, latający nie na samolotach a na motoparalotniach. Latali tylko w sobotę, mieli wystąpić na początku ale ze względu na wiatr ich pokaz został przesunięty na koniec pokazów. I dobrze, Air Show w sobotę zakończyło się dobrze po godz. 20 i motoparalotniarze część pokazu wykonywali już po zmroku. Dzięki temu poza tym, że pokazali wielki kunszt lotu lekkimi maszynami w szyku, to część ich pokazu z efektami świetlnymi, w tym z wypuszczaniem flar, wyglądał naprawdę rewelacyjnie.
MARTA DUDZINSKA
MARTA DUDZINSKA
Nowe Bieliki tylko przeleciały nad Radomiem, ale i tak wzbudziły niemałe zainteresowanie. W końcu to najnowsze samoloty polskiej armii.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Niech zgadne....., moze dlatego, ze to rzad Tuska doprowadzil do tego kontraktu?