Według tutejszych tradycji, napotkanie żurawia oznacza, że najdalej za dwa tygodnie będzie można wyjść na dwór w koszulce z krótkim rękawem. To już wkrótce, bo, jak relacjonuje Krzysztof Bojek z Nadleśnictwa Zwoleń, już zostały zaobserwowane i hałasują np. w okolicach rezerwatu Ługi Helenowskie.
N/z Kijanki ropuchy szarej
Wszystkie komentarze