To, co się stało z lotami do Rygi jest bardzo przykre. Zobowiązaliśmy się do promowania tego kierunku. Jeśli sami nie dotrzymujemy słowa, inni nie będą nas traktować poważnie. Do promocji kierunku miała być wynajęta profesjonalna firma, zajmująca się takimi kampaniami. Jakiś czas temu media zwracały uwagę na potężną kampanię Modlina. To była kampania w różnych mediach, na różnych szczeblach, była zrobiona profesjonalnie. U nas mieliśmy zrobić to samo, a nie na zasadzie dwóch ogłoszeń w gazecie, jednego baneru na portalu i czterech billboardów. To jest ważne, ale nie przynosi efektów, jeśli nie wszyscy w Radomiu wiedzą, że lotnisko funkcjonuje. Na to, co może wydarzyć się na lotnisku, patrzę z obawami. Jeżeli ja dostałbym takie pismo od Air Baltic, to dzisiaj [w czwartek ? przyp. red.] byłbym w samolocie do Rygi. Nie możemy bezkrytycznie przyjmować wypowiedzenia od jedynego przewoźnika i udawać, że się nic nie dzieje. Nie jesteśmy Warszawą, że możemy sobie przebierać w przewoźnikach, jak w ulęgałkach.
Poczekajmy do końca roku, o taki termin prosił prezydent Witkowski. Na najbliższej sesji będziemy pytali o dalsze funkcjonowanie lotniska. Może prezydent ma coś w zanadrzu, chociaż ja w to nie wierzę. Poprzedni prezydent Radomia co chwila oszukiwał radnych, opowiadał o biznesplanie na 1,5 mln pasażerów rocznie. Czarno widziałem i czarno widzę przyszłość lotniska. To są ogromne koszty, prawie 150 osób jest tam zatrudnionych i nic nie robi. Mówi się, że potrzebne są kolejne inwestycje, ale one będą kosztowały 200 mln zł.
Zgodnie z zapowiedzią prezydenta Witkowskiego trzeba będzie się pod koniec roku zastanowić, co dalej i podjąć decyzję. Musimy dowiedzieć się, jakie są perspektywy związane z nowymi przewoźnikami, jakie PLR ma wydatki i czy zostały one ograniczone. Jeśli faktycznie Port będzie miał umowy, w których będzie zapis o rozpoczęciu lotów po budowie płyty postojowej, to warto inwestować. Czytałem niedawno, że lotnisko w Szymanach pod Olsztynem ma już umowy z przewoźnikami mimo tego, że jeszcze nie ma wpisu do rejestru lotnisk cywilnych. U nas za poprzedniego prezydenta mówiło się, że tak się nie da i mam wrażenie, że lotnisko było wtedy źle prowadzone i niepotrzebnie wydaliśmy część pieniędzy. Loty do Pragi i Rygi nie były szczytem naszych marzeń, ale nabraliśmy doświadczenia.
Rezygnacja Air Baltic to przykra sprawa. Liczę, że prezydent jak najszybciej poprosi o zwołanie nadzwyczajnej sesji. Myślę, że jeszcze przed tą sesją powinno zebrać się prezydium rady i szefowie klubów powinni ustalić wspólne stanowisko. Być może trzeba poprosić o pomoc poprzedniego prezesa Portu Lotniczego. Nie dopuszczam myśli o zamknięciu lotniska. Myślę, że powinny znaleźć się pieniądze na inwestycje, budowę płyty postojowej, skoro wiemy, że to jeden z warunków stawianych przez przewoźników. Lotnisko powinno być dla nas oknem na świat. Choć to dla nas niezbyt chlubne, mamy tanią siłę roboczą, co w połączeniu z niedrogimi terenami pod inwestycje i lotniskiem dałby nam przewagę nad innymi miastami w przyciągnięciu inwestorów.
Zawracamy się w sposób otwarty i publiczny do prezydenta Radomia Radosława Witkowskiego, żeby wykorzystał nadarzającą się okazję w sprawie Portu Lotniczego Radom. Władze Radomia mają z lotniskiem coraz większy kłopot, bo lotnisko jest, ale samoloty nie latają ? a mieszkańcy śmieją się w kułak, tak mieszkańcy całej Polski, mieszkańcy Radomia śmieją się przez łzy, bo muszą na niego łożyć w podatkach. Do tej pory zmarnowano już 120 mln zł.
Prezydent Andrzej Duda zapowiedział budowę lotniska cywilnego w Białej Podlaskiej. Bardzo dobrze się składa, bo jest okazja, żeby Radom pozbył się Portu Lotniczego na rzecz Białej Podlaskiej. Tam wybudowane lotnisko również nie będzie miało sensu, tak jak w Radomiu, więc jest okazja, żeby przenieść pomysł radomskiego lotniska na grunt Białej Podlaskiej. Niech oni się tam martwią, co z tym zrobić. Może uda się odzyskać chociaż połowę utraconych bezpowrotnie pieniędzy.
W Białej Podlaskiej jest również lotnisko wojskowe. Łatwo je potem przenieść w inne miejsce, gdyby się ostatecznie okazało, że mieszkańców nie stać na to, żeby do Spółki Lotniczej Biała Podlaska dopłacać. Raz przeniesione lotnisko będzie można przenosić po różnych miejscach w Polsce w zależności od możliwości finansowych mieszkańców. Jeszcze w wielu miasteczkach nie ma lotnisk cywilnych.
Jeśli pomysł z rotacyjnym przenoszeniem lotniska by się sprawdził, Radom stanie się sławny jako prekursor pomysłu na cyrkowy sposób traktowania lotniska ? nowego sposobu na promocję lotniska bez latających samolotów, ale za to z pełnym personelem gotowym w każdej chwili przystąpić do realizacji zadań bez pasażerów i bez latających samolotów. Sławę by również zyskał były prezydent, a obecny poseł Prawa i Sprawiedliwości, pan Andrzej Kosztowniak ? współautor powołania spółki Port Lotniczy Radom.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze