WORD na ul. Radomskiego
Rondo Dmowskiego: niewielkie rondo, na którym panuje duży ruch, z każdego kierunku sprawia problemy nawet wielu doświadczonym kierowcom. Czas oczekiwania na możliwość wjazdu na rondo jest długi, co może dodatkowo zestresować na egzaminie. Ponadto, na każdej z ulic, bezpośrednio przed wjazdem na rondo, znajdują przejścia dla pieszych. Częstym błędem, jest nieustąpienie pierwszeństwa pieszym i próby wymuszenia pierwszeństwa przy wjeździe na rondo.
Glinice: ten rejon roi się od niebezpiecznych miejsc dla przyszłego kierowcy, bo większość z nich jest jednokierunkowa, a skrzyżowania nietypowe. Trzeba uważać tu, np. na skrzyżowaniu ulic Ludwikowskiej i Długojowskiej, bo przy wjeździe należy ustawić się dalej i przepuścić wszystkich z prawej, z lewej i z naprzeciwka. Skrzyżowanie ulic Strzeleckiej i Staroopatowskiej też jest pułapką, znak ulicy jednokierunkowej nie jest widoczny, a trzeba pamiętać, że przy skręcie w lewo należy zjechać do lewej, przy skręcie w prawo - do prawej.
Skrzyżowanie ulic Konopnickiej i Białej: w tym miejscu czeka na kursantów kilka pułapek. To skrzyżowanie z tak zwanym łamanym pierwszeństwem, więc każdorazowo należy upewnić się, jak przebiega droga z pierwszeństwem. Dodatkowo, od strony ul. Konopnickiej słabo widoczny znak stop i brak linii wyznaczającej miejsce obowiązkowego zatrzymania przed skrzyżowaniem oraz mocno ograniczona widoczność.
Rondo Matki Boskiej Fatimskiej: to zbieg ulic Słowackiego, alei Wojska Polskiego i Grzecznarowskiego, często dochodzi tam do kolizji.
Wszystkie komentarze