W sierpniu po długiej i ciężkiej chorobie zmarł Karol Gutkowski, zawodnik i trener. Miał zaledwie 36 lat. Zostawił żonę i dwóch małych synków
Jak można przeczytać na stronie klubu, przez ostatnie cztery lata Karol Gutkowski walczył z nowotworem złośliwym. "Była to walka nierówna, ale niezwykle heroiczna. Wypełniona wiarą i nadzieją. Odkąd 22 lipca 2013 roku dowiedział się, że zdiagnozowano u niego mięsaka tkanek miękkich i kości, nie poddał się nawet na sekundę. Wciąż był pogodny, uśmiechnięty, rodzinny" - napisali we wspomnieniu koledzy z klubu.
W 2014 roku Karol Gutkowski przeszedł operację usunięcia guza mózgu, rok później amputowano mu nogę, w 2016 znów przeszedł operację usunięcia guza mózgu. "Mimo tych wszystkich przejść, ogromu cierpień i nieopisanego bólu, Karol Gutkowski starał się żyć normalnie, poświęcał się najbliższym i pracy, którą kochał. Bo koszykówka stała się jego prawdziwą pasją" - wspominają koledzy.
Był jednym z pierwszych zawodników Piotrówki Radom. Potem reprezentował barwy AZS-u Politechnika Radomska i ROSY Radom, aby w końcu trenować młode kadry. Doprowadził swoich wychowanków do tytułu Mistrza Polski Juniorów Starszych, zdobytego w 2014 roku. Prowadził także zespół oparty na tych młodych graczach w II lidze, a następnie na zapleczu ekstraklasy.
W chorobie wspierali go koledzy z klubu organizując zbiórki pieniędzy na leczenie i rehabilitację. Między innymi w marcu tego roku zbierano pieniądze podczas Charytatywnego Biegu dla Karola podczas X Biegu Kazików, w którym wzięło udział ponad 200 osób. Karol Gutkowski zmarł w poniedziałek nad ranem. Pozostawił żonę Majkę i dwóch synów Leona i Adama.
W lipcu w wieku 57 lat zmarł Jacek Podsiadło - zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu. W ostatnich latach nadzorował wiele dużych inwestycji. Jacek Podsiadło rozpoczął pracę w MZDiK na początku 2013 roku, wcześniej pracował w Wydziale Inwestycji Urzędu Miejskiego w Radomiu.
W ostatnim czasie Jacek Podsiadło zmagał się z ciężką chorobą.
W maju w wieku 86 lat zmarł Stanisław Medyński, pedagog, wychowawca, nauczyciel języka polskiego w IV Liceum Ogólnokształcącym im. Tytusa Chałubińskiego w Radomiu
W liceum pracował przez 30 lat, aż do przejścia na emeryturę, w 1986 roku. Uczył języka polskiego, był wychowawcą i metodykiem.
"Był moim wychowawcą w latach 1979-1983. Nauczył mnie szacunku do języka ojczystego" - pisała na forum szkolnym jedna z byłych uczennic liceum o profesorze Medyńskim. "Był dla mnie wielkim autorytetem. Jego uwagi językowe do dziś pamiętam" - dodawała inna.
"Pamiętam do dziś, że już chwila wchodzenia do klasy była celebrowana - najpierw panie, panowie, a ostatni profesor. Pamiętam słynne odpytywanie przeczytanych lektur (profesor robił to bardzo wnikliwie, np. słynne już pytania o nr rekawiczek pani chyba Dulskiej itp.). Wielka Klasa. Dumny jestem z takiego nauczyciela. Wyrazy szacunku dla Pana Profesora" - wspominał jeden z wychowanków profesora Medyńskiego.
W styczniu zmarł Andrzej Celej, radomski przedsiębiorca, wieloletni prezes Zakładu Transportu Energetyki w Radomiu.
Andrzej Celej zmarł w wieku 68 lat. Był znanym radomskim przedsiębiorcą, długoletnim dyrektorem, a od 2001 roku prezesem zarządu i głównym udziałowcem ZTE Radom. Należał do Business Centre Club.
W grudniu 2016 roku zmarła sędzia Elżbieta Kołodyńska. W 2014 roku przeszła w stan spoczynku, przez wiele lat sprawowała patronat nad aplikantami sądowymi, adwokackimi i radcowskimi
Elżbieta Kołodyńska na urząd sędziego została powołana w 1979 roku, w 1990 r. została sędzią Sądu Wojewódzkiego w Radomiu. Przez wiele lat sprawowała patronat nad aplikantami sądowymi, adwokackimi, radcowskimi oraz wielokrotnie była konsultantem asesorów sądowych.
Od 2004 r. pełniła funkcję wizytatora do spraw rodzinnych i nieletnich w Sądzie Okręgowym w Radomiu. Postanowieniem Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej z 9 października 2009 r. została powołana na stanowisko sędziego Sądu Apelacyjnego w Sądzie Okręgowym. 2 września 2014 r. przeszła w stan spoczynku.
W sierpniu zmarł nagle były powiatowy lekarz weterynarii w Radomiu Aleksander Rajmund Socha
W 1973 roku ukończył studia na Wydziale Weterynarii SGGW w Warszawie. Na początku drogi zawodowej kierował lecznicą dla zwierząt w Jastrzębi. W latach 1977 - 1992 był dyrektorem Stacji Hodowli i Unasieniania Zwierząt w Zameczku, której dorobek hodowlany był wielokrotnie wyróżniany i nagradzany medalami. Został odznaczony złotym medalem i nagrodą Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego profesora Zina za wybudowanie infrastruktury i odrestaurowanie zabytkowego pałacyku. Związany także z branżą mięsną. Od 2002 do 2015 roku był powiatowym lekarzem weterynarii w Radomiu
W styczniu zmarł Piotr Gaca, wybitny skrzypek i mistrz muzyki tradycyjnej, laureat prestiżowej Nagrody Kolberga.
Piotr Gaca urodził się w 1927 r. w Przystałowicach Małych.
Nie pochodził z muzykalnej rodziny, ale jego szwagier, Franciszek Pańczak z Bąkowa, był skrzypkiem i jednym z jego pierwszych nauczycieli.
Pierwsze instrumenty, otrzymał od ojca, który zorientował się, że jego synowie są uzdolnieni muzycznie. Była to poważna inwestycja w ich przyszłość. Uczył się gry u Jana Bogusza z Kamiennej Woli. W wieku 16 lat grał z nim na weselach.
Po śmierci Jana Bogusza Piotr Gaca nauczył grać swoich braci i stworzył kapelę rodzinną. W 1950 r. zadebiutowali grą na wiejskim weselu. Razem osiągnęli sławę, byli "najbardziej okrzyczaną kapelą na okolicę". W końcu lat 60. kapela Gaców grała w składzie: skrzypce, harmonia, saksofon, trąbka i perkusja. Kapela Gaców rozpadła się po śmierci Władysława. Po 1990 r. Piotr coraz rzadziej grywał na weselach, zaczął być natomiast zapraszany do miasta, m.in. od 1995 grywał wielokrotnie w Domu Tańca. Zachował miejscowy repertuar, tradycyjną technikę gry, a także prostotę i naturalność zachowania na scenie. Uczył gry na skrzypcach.
W maju w wieku 85 lat zmarł prof. Czesław Kajdas, wieloletni pracownik Wydziału Materiałoznawstwa, Technologii i Wzornictwa UTH. W latach 1982-1984 był prorektorem ówczesnej Wyższej Szkoły Inżynierskiej w Radomiu.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze