Marcin Wicha został laureatem trzeciej edycji Nagrody Literackiej im. Witolda Gombrowicza za esej "Rzeczy, których nie wyrzuciłem".
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

– To bardzo piękna książka, stanowiąca przepracowanie żałoby po matce, ale jednocześnie będąca portretem pokolenia ludzi, którzy przeszli wojnę i burzliwy okres powojenny, tworząc bardzo specyficzną kulturę – uzasadnia wybór jury jego przewodniczący Jerzy Jarzębski. – To książka o języku, jakiego używano w domu autora, języku, który buntował się przeciwko frazesom, a jednocześnie dawał możliwość ekspresji tak bardzo ważnej w tamtym pokoleniu. Język jest jednym z ważniejszych bohaterów. Drugim są przedmioty naznaczone specyficznymi cechami tamtych czasów, tandetne w jakimś sensie, były marzeniem o rzeczach lepszych. Bardzo ważną rzeczą są książki, które Marcin Wicha przegląda uważnie, żeby znaleźć inspirację do wychowania, które odebrał a jednocześnie znaleźć portrety ludzi, którzy służyli za wzór jego rodzicom. Jest to też książka o umieraniu matki, która była bardzo niepokorną osobowością, trochę nieznośną, ale jednocześnie miała charakter, który formował tego chłopca.

Laureat, rocznik 1972, jest grafikiem, eseistą i autorem książek dla dzieci. Projektuje plakaty, okładki i znaki graficzne. Publikował w „Autografie”, „Literaturze na Świecie”, „Tygodniku Powszechnym”.

„Rzeczy, których nie wyrzuciłem” przyniosły mu już Paszport Polityki 2017 w kategorii literatura i nominacje do Nagrody Literackiej Nike 2018 i Nagrody Literackiej Gdynia 2018. Esej opublikowało Wydawnictwo Karakter.

– Bardzo się cieszę – mówił wprost dziennikarzom laureat po zakończeniu ceremonii. – To był fantastyczny zestaw książek, fantastyczni autorzy, jestem bardzo dumny, że jestem jednym z nich.

Pytany, o czym jest książka, powiedział: – Na niewielu stronach opowiada się historia o porządkowaniu mieszkania moich rodziców, rzeczy i wspomnień, decydowaniu, co zachować, co będzie przenosić pamięć o nich.

Nominowanych i laureatów wybiera kapituła w składzie: Ewa Graczyk, Jerzy Jarzębski, Anna Kałuża, Zofia Król, Zbigniew Kruszyński, Józef Olejniczak i Justyna Sobolewska. W tym roku do konkursu zgłoszono 75 książek, a jury oprócz Marcina Wichy nominowało Grzegorza Bogdała za „Florydę”, Aleksandrę Lipczak za „Ludzi z placu Słońca”, Adama Robińskiego za „Hajstry. Krajobraz bocznych dróg” i Pawła Sołtysa za „Mikrotyki”.

Laureat otrzymał nagrodę pieniężną w wysokości 40 tys. zł, lornetkę, jedno z ulubionych „narzędzi” Gombrowicza, oraz statuetkę.

To trzecia edycja Nagrody Literackiej im. Witolda Gombrowicza, współorganizowanej przez prezydenta Radomia i Muzeum Witolda Gombrowicza, oddział Muzeum Literatury. Laureatami pierwszej edycji tego wyróżnienia byli Weronika Murek za „Uprawę roślin południowych metodą Miczurina” i Maciej Hen za „Solfatarę”, drugiej Anna Cieplak za „Ma być czysto”.

Patronką nagrody jest Rita Gombrowicz, a mecenasem Jarosław Krzyżanowski.

Książka dostępna jest w formie ebooka w Publio.pl >>

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Monika Tutak-Goll poleca
Czytaj teraz
Więcej
    Komentarze
    Oocw8N3XmhZfQVTlDJrzSnS3DuMiwD0/gJ93A0K7BBo=