Za nami dziewiąta seria spotkań o mistrzostwo koszykarskiej ekstraklasy. W najciekawszym pojedynku AZS Koszalin nie dał szans Rosie Radom, choć przez 35 minut pojedynek miał wyrównany przebieg.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

Dopiero ostatnie pięć minut, to prawdziwy pokaz skuteczności akademików z Koszalina. Wiceliderzy Tauron Basket Ligi w samej tylko ostatniej kwarcie, trafili dziesięć rzutów za trzy punkty!

Inne czołowe drużyny rozgrywek tj., PGE Turów Zgorzelec i Śląsk Wrocław, również nie zawiodły i do ligowej tabeli dopisały kolejne dwa punkty. Zgorzelczanie po dość wyrównanym spotkaniu okazali się lepsi od beniaminka z Dąbrowy Górniczej. Z kolei Śląsk, który przed tygodniem doznał pierwszej porażki w TBL (uległ Rosie w Radomiu przyp. red.), tym razem rozniósł koszykarzy Polpharmy Starogard Gdański. Gospodarze uzyskali 91 oczek, przy zaledwie 48 punktach gości. W tym pojedynku trener Emil Rajković dał szansę gry wszystkim swoim podopiecznym, z których czterech zanotowało podwójną zdobycz punktową.

W innym ciekawym pojedynku IX kolejki, Stelmet Zielona Góra różnicą dziewięciu punktów pokonał Energę Czarnych Słupsk.

W końcu drugie zwycięstwo w lidze, i drugie odniesione na parkiecie rywala zanotował Anwil Włocławek. Tabelę z dorobkiem dwóch wygranych i siedmiu porażek zamykają: Anwil, Wikana Start Lublin, MKS Dąbrowa Górnicza i King Wilki Moreski Szczecin.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Więcej
    Komentarze