Lekkoatletka z Radomia, która przypomnijmy, jest wielokrotną medalistką najważniejszych światowych imprez dla sportowców niepełnosprawnych, ostro trenuje przed nowym sezonem. Zaliczyła już jeden obóz przygotowawczy, a obecnie przebywa na drugim zgrupowaniu. Z tym że obóz w Centralnym Ośrodku Sportu w Spale musi potraktować trochę luźniej. Wszystko przez uraz przyczepu mięśnia.
– Jestem teraz na obozie w Spale, ale ze względu na zapalenie przyczepu mięśnia płaszczowatego muszę trochę spasować w treningu. No cóż, zdarza się. Pierwszy start w 2018 roku planuję w maju, a główna impreza tego sezonu to oczywiście Mistrzostwa Europy, które odbędą się w Berlinie – powiedziała „Wyborczej” Alicja Fiodorow.
Radomska sprinterka zdradziła też swoje cele na ten sezon. – Cel na 2018 jest jasny. Złote medale w biegach na 100 i 200 metrów na sierpniowych Mistrzostwach Europy. Praca wre i kolejny intensywny sezon przede mną – dodała.
Wszystkie komentarze