Mecz odbędzie się w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. Narutowicza. Początek o godz. 17. Wszystko wskazuje, że pojedynek w radomskiej hali obejrzy komplet publiczności.
Powiedział przed meczem Cerrad Czarnych z ZAKSĄ:
Robert Prygiel, trener Cerrad Czarnych
- Wszyscy mamy świadomość, że miasto Radom, gdzie kibiców siatkówki jest wielu, czeka na takie chwile. Mamy możliwość gościć drużynę mistrzów Polski, jedną z lepszych w Europie, która zapewniła już sobie awans do kolejnego etapu Ligi Mistrzów. Będzie to dla nas ogromne doświadczenia. Możliwość rywalizacji z siatkarzami klasy europejskiej już jest dobrem samym w sobie. Wiemy, że zainteresowanie tym meczem jest bardzo duże i wielu kibiców nie dostanie się na halę. Ale wiemy też, że ci, co przyjdą na mecz, będą nas żywiołowo dopingować. Nie jesteśmy faworytami, ale wiemy też z historii sportu, że cuda się zdarzają. Jeśli zdołamy narzucić swój styl, to jesteśmy w stanie sprawić niespodziankę. Wyjdziemy z szatni odważnie, z pokorą i szacunkiem dla rywala, ale z chęcią pokazania się u siebie z dobrej strony.
Wszystkie komentarze