Rywalizacja o miejsca siódme i ósme w obecnym sezonie LSK rozpoczęła się przed tygodniem w Radomiu od zwycięstwa kaliszanek 3:2. Również w rewanżu mecz toczył się na maksymalnym dystansie, ale tym razem lepsze okazały się radomianki.
Radomka zaczęła idealnie, bo wręcz rozbiła gospodynie w secie numer jeden. Miejscowe szybko odrobiły straty i niemal tak samo łatwo ograły przyjezdne.
Emocjonujący był kolejny set. W nim Radomka prowadziła 21:18, ale nie potrafiła dobrnąć z przewagą do setbola. Inaczej miejscowe, które nie dość, że odrobiły straty, to potem efektownie wygrały partię na przewagi.
Radomka się nie poddała. Prezentując wysoką jakość sportową, doprowadziła do tie-breaku. Decydująca odsłona okazała się popisem przyjezdnych, które zwyciężyły przekonująco.
Trzeci, decydujący mecz pomiędzy tymi zespołami odbędzie się w radomskiej hali MOSiR-u w sobotę 6 kwietnia.
MKS Kalisz – E.Leclerc Radomka Radom 2:3. Stan rywalizacji o 7. miejsce w LSK 1:1.
Sety: 15:25, 25:18, 25:23, 21:25, 6:15.
Wszystkie komentarze