W meczu PlusLigi siatkarze Cerrad Enei Czarnych Radom przegrali 0:3 ze Ślepskiem Malow Suwałki. Radomianie ulegli przekonująco.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

Czarni zaczęli źle. Byli bezradni wobec ataków Ślepska. Dlatego w secie nr 1 goście zadbali o pewny triumf. Ekipa z Suwałk zdobyła setbola, blokując atak Daniela Gąsiora. Za chwilę Kevin Klinkenberg huknął nie do do obrony, dlatego przyjezdni wygrywali w tym spotkaniu.

W kolejnej rozgrywce goście uciekli na 7:3. Kiedy Bartłomiej Bołądź huknął w kontrze, rywale radomian prowadzili 12:7. Radomianie gonili wynik i po akcjach Aleksandra Bergera podgonili na dwa punkty. Końcówka była na przewagi. Najpierw uderzył Bołądź, a po chwili atak po bloku Pawła Halaby dał setową dla Ślepska.

No i co się stało w kolejnym secie? Oto Ślepsk napędzony wygraną w poprzedniej odsłonie zaczął od prowadzenia 5:0. Takiej różnicy przyjezdni nie oddali. Żal było patrzeć, jak zespół z Suwałk punktował, a radomianie byli tłem dla przeciwników. Ślepsk nie grał wybitnie, ale to wystarczyło na słabych "Wojskowych".

Cerrad Enea Czarni Radom - Ślepsk Malow Suwałki 0:3.

Sety: 20:25, 24:26, 16:25. 

Czarni: Kędzierski, Faryna, Lemański, Berger, Santana, Warda, Masłowski (libero) oraz Voropaev, Gąsior, Parkinson, Rusin.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Bartosz Wieliński poleca
Czytaj teraz
Więcej
    Komentarze
    qEfO1TZf/tmQFLR/8CE+A0f/NB4MDgWy5B18BXlPFEo=