Przedstawiciele liczącego 1000 lat rodu Duninów od czwartku goszczą w pałacu w Zbożennej koło Wieniawy.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

- Spotykamy się co roku już od 20 lat, zawsze w Boże Ciało i trzy kolejne dni - mówi Henryk Dunin-Skrzyński. - I zawsze wybieramy miejscowości związane z naszym rodem. Tym razem jesteśmy w Zbożennej i Skrzynnie.

Duninowie mogą poszczycić się 1000-letnią historią, ich ród wywodzi się od Piotra Włostowica, wojewody i doradcy księcia Bolesława Krzywoustego. Dziś w Polsce jest 112 rodzin Duninów. Członkowie rodu żyją też m.in. w Kanadzie, USA, Rosji, Kazachstanie, Belgii, Wielkiej Brytanii i Szwecji oraz na Ukrainie.

- Reprezentujemy pełen przekrój polskiego społeczeństwa. Są wśród nas zarówno rolnicy, jak i profesorowie wyższych uczelni - podkreśla Dunin-Skrzyński.

Podczas zjazdu Duninowie będą obradować nad funkcjonowaniem stowarzyszenia i rozmawiać o historii. W sobotę wybierają się na wycieczkę po okolicy. Odwiedzą miejscowości związane z rodem: Skrzyńsko, Borkowice, Szydłowiec i Taczów.

W niedzielę w kościele w Skrzynnie, ufundowanym przez protoplastę rodu Piotra Włostowica, odsłonięta zostanie tablica upamiętniająca jubileuszowy zjazd rodziny. Mszę św. po uroczystości będzie transmitować TV Polonia. Początek o godz. 13.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Więcej
    Komentarze
    47pEghcnVAHhqFAX5owgj+Onhwf5N4b2yfp2QP0XV88=