W środę po południu jedna z radomskich pizzerii otrzymała zamówienie, które miało być dostarczone na osiedle Ustronie. Gdy dostawca pizzy pojechał pod wskazany adres, usłyszał od zamawiających, którzy siedzieli przed blokiem, że nie dostanie od nich pieniędzy, ale pizzę ma im wydać. - Odmowa spotkała się z wyraźną agresją ze strony mężczyzn, którzy zaczęli się szarpać z dostawcą i usiłowali wyrwać mu saszetkę z pieniędzmi i telefonem. 38-latek jednak nie pozwolił na zabranie rzeczy, a sprawcy uciekli - podaje Rafał Jeżak z zespołu prasowego komendy wojewódzkiej policji.
O rozboju powiadomiono policjantów z drugiego radomskiego komisariatu, którzy niemal od razu zatrzymali dwóch z podejrzanych: 26- i 32-latka. Obaj byli kompletnie pijani. Mieli po ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Mężczyźni zostali osadzeni w policyjnym areszcie, gdzie trzeźwieją. W to samo miejsce trafił także trzeci z podejrzanych (29 lat), którego mundurowi zatrzymali w czwartek.
Jak wynika w ustaleń funkcjonariuszy z KP 2 w Radomiu, podejrzani spożywali alkohol przed blokiem, a gdy zgłodnieli, zamówili pizzę. Po przyjeździe dostawcy postanowili go okraść. Mężczyźni po wytrzeźwieniu będą przesłuchani. Za rozbój grozi im do 12 lat więzienia.
Wszystkie komentarze