Przed godz. 7 w środę na drodze krajowej nr 12 ciężarowy daf wjechał do rowu. Kierowcy nic się nie stało, ale są utrudnienia, ruch odbywa się wahadłowo - informuje policja
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

Jak relacjonuje Justyna Leszczyńska z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu od Zwolenia w kierunku Radomia jechał dafem 52-letni obywatel Ukrainy. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że w Kiedrzyniu z drogi podporządkowanej wyjechał samochód osobowy, którego kierowca wymusił pierwszeństwo.

- Kierowca tira, chcąc uniknąć zderzenia, zaczął hamować, nie zapanował nad autem i wjechał do rowu. Na miejscu zdarzenia było pogotowie, ale 52-latek nie odniósł poważniejszych obrażeń i niepotrzebna była hospitalizacja. Na tym odcinku drogi policjanci kierują ruchem - ruch odbywa się wahadłowo - dodaje Leszczyńska.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Monika Tutak-Goll poleca
Czytaj teraz
Więcej
    Komentarze
    Skąd wiadomo, że to był TIR - może po prostu ciężarówka zrzeszona w innej organizacji, np. Związek Przewoźników Ukraińskich? Ciężarówki z Ukrainy jeżdżą 7/24 przez dzielnice mieszkalne Radomia zamiast używać obwodnicy. Dlaczego te matoły z MZDiK nie POstawią znaków zakazu wjazdu dla sprzętu POwyżej 2,5t? Czy Radom to naprawdę stan umysłu? Ludzie ludziom zgotowali ten los!
    już oceniałe(a)ś
    2
    2
    hj2oOD0kchXTP9LdBtEiOjbkkLIib8F7LrzEbIrZtSA=