W ubiegłym tygodniu rozpoczęła się rewitalizacja skweru na osiedlu XV-lecia, między ulicami Warszawską, 11 Listopada, Chrobrego a Kusocińskiego, na tyłach liceum „Baczyńskiego” (wcześniej PG nr 5). Remont rozpoczęto od pikniku zorganizowanego przez radnych Koalicji Obywatelskiej
Przetarg wygrała firma Fart Monika Sarnecka z Radomia za 1,29 mln zł. Co ciekawe, nie była to oferta najtańsza (jeden z oferentów zaproponował cenę o 6 tys. zł niższą), ale w magistracie punktowano nie tylko cenę, ale też termin wykonania i okres gwarancji. Fart zadeklarował, że rewitalizację wykona w trzy miesiące.
W ramach prac mają powstać nowe chodniki i oświetlenie, plac zabaw i siłownia zewnętrzna. Wyciętych będzie osiem klonów jesionolistnych i jesionów, w zamian posadzone będą m.in. brzozy, klony pospolite i jarzęby. Zaplanowano także łąkę kwietną.
Bioróżnorodność dzięki ogrodom
Jeszcze w tym roku mają się rozpocząć prace na skwerze między ulicami Bema, Jasińskiego i Sowińskiego po wschodniej stronie os. XV-lecia. Pieniądze na ten cel radni na wniosek prezydenta przesunęli pod koniec czerwca, ale na nową zieleń mieszkańcy poczekają – na początku ma być budowany parking na części skweru.
Później ma być urządzona zieleń w ramach programu „Life”. Na XV-leciu powstaną plac zabaw, przestrzeń zielona i ogród deszczowy. Jak tłumaczył „Wyborczej” wiceprezydent Jerzy Zawodnik, dzięki ogrodom deszczowym w okolicy jest lepsza bioróżnorodność. Tworzą się dobre warunki dla wielu gatunków roślin, a także siedlisk dla ptaków i motyli. Wszystkie prace na skwerze mają być zakończone w 2021 r.
Na razie nie będzie likwidacji wyspy ciepła na Kusocińskiego. Chodzi o teren przy przystanku, między ulicami Chrobrego a Miłą, wzdłuż pasażu, w którym mieści się poczta. Urządzenie tu zieleni zaproponowali społecznicy wspólnie z mieszkańcami osiedla i lewicą.
Społecznicy mówili, że potrzebna jest walka z miejskimi wyspami ciepła, czyli dużymi betonowymi powierzchniami, które nagrzewają się, brakuje w nich zieleni i cienia dawanego przez drzewa.
– Odczuwają to wszyscy mieszkańcy Radomia. Gdyby tu, na Kusocińskiego, wprowadzić elementy zielone, temperatura znacznie by spadła – tłumaczyła Anna Żytkowska-Prus z Partii Razem.
Plan ładny, ale niezgody z SIM
Społecznicy wśród mieszkańców osiedla zorganizowali konkurs na koncepcję terenu, a najlepszą przekazali do magistratu. Wiemy już, że nie zostanie ona zrealizowana. W odpowiedzi Jerzego Zawodnika czytamy, że plan, choć ładny, to niezgodny z systemem informacji miejskiej. Zawodnik podkreśla jednak, że uchwalony w ubiegłym tygodniu plan adaptacji do zmian klimatu obliguje miasto do likwidacji wysp ciepła, a ta przy Kusocińskiego będzie jednym z priorytetów miasta, ale urzędnicy chcą na okolice spojrzeć szerzej. „Koncepcja powinna obejmować kompleksowo pas drogowy wzdłuż całej ulicy Kusocińskiego z uwzględnieniem obszarów przyległych” – napisał Zawodnik.
– Cieszy, że wizualizacje sporządzone przez mieszkańców się podobają, ale szkoda, że nie będą stanowiły dla miasta materiału poglądowego – komentuje Jarosław Staniszewski z Zielonej Akcji, jeden z inicjatorów likwidacji wyspy ciepła przy Kusocińskiego. – Fajnie, że na naszą ulicę wiceprezydent chce spojrzeć kompleksowo, a trwają już prace koncepcyjne – dodaje.
Wszystkie komentarze