1 lipca wchodzą w życie nowe zasady odbioru śmieci. Nie będzie już wyboru, czy segregujemy, czy nie.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

– Dotychczas w składanych deklaracjach mieszkańcy sami określali, czy zbierają odpady selektywnie, czy też nie. Wybierali tym samym niższą lub wyższą stawkę opłaty. W nowych deklaracjach takiego wyboru już nie ma. Teraz segregowanie odpadów jest dla wszystkich obowiązkowe – tłumaczy wiceprezydent Jerzy Zawodnik. 

Zgodnie z zapisami ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach osobom, które nie będą się wywiązywać z obowiązku segregowania śmieci, mogą być naliczane opłaty w wysokości od dwu- do czterokrotności stawki podstawowej. W Radomiu zgodnie z uchwałą rady miejskiej przez pierwszy rok będzie to dwukrotność.

– W pierwszej kolejności będziemy się starali przede wszystkim edukować mieszkańców, ale jeżeli sytuacja będzie się powtarzać, będziemy musieli naliczać zwiększone opłaty. Rozumiem, że w zabudowie wielorodzinnej będzie dochodzić do pewnego rodzaju współodpowiedzialności. Dlatego apelujemy do mieszkańców bloków, żeby zwracali uwagę nie tylko na to, jak sami wyrzucają śmieci, ale także czy nasi sąsiedzi segregują odpady – zapowiada wiceprezydent Jerzy Zawodnik.

Właściciele nieruchomości, którzy dotychczas tego nie zrobili, będą musieli złożyć nowe deklaracje i określić nową opłatę obliczoną z zastosowaniem stawek dla odpadów zbieranych selektywnie. 

Mieszkańcy domów jednorodzinnych zapłacą za odbiór śmieci według nowych stawek. W domach do 30 m kw. stawka podstawowa to 17 zł (jeśli w domu mieszka jedna osoba, to 11 zł), dla domów o powierzchni od 30,01 do 70 m kw. – 27 zł (13 zł dla gospodarstw jednoosobowych), a dla domów o powierzchni większej niż 70 m kw. – 37 zł (17 zł, jeśli mieszka w nim jedna osoba). 

Od 1 lipca właściciele nieruchomości jednorodzinnych będą mogli korzystać ze zwolnienia z części opłaty za gospodarowanie odpadami w wysokości 3 zł od gospodarstwa domowego, jeśli zamontują kompostownik i będą w nim przetwarzać powstające w domu bioodpady.

Szczegółowe informacje na temat gospodarki odpadami, w tym także zasad selektywnego ich gromadzenia, są dostępne na stronie miasta radom.pl.

Jak już wielokrotnie pisaliśmy, prezydent chce podniesienia podatku śmieciowego, bo dziś wpływy z niego pokrywają połowę kosztów, jakie ponosi magistrat. W grudniu radni Prawa i Sprawiedliwości na podwyżki się nie zgodzili – to był ich podstawowy warunek w rozmowach z Witkowskim o przyjęciu budżetu Radomia na 2021 r. Na wywóz śmieci w tym roku brakowało więc ponad 10 mln zł. Teraz wpływy do budżetu spadły w związku z pandemią koronawirusa. Podczas ostatniej sesji rady miejskiej, gdy radni nie zgodzili się na proponowane przez prezydenta oszczędności, Radosław Witkowski stwierdził, że być może wkrótce miasto nie będzie miało z czego płacić za odbiór śmieci.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Komentarze
hNwOFEElIRWmKX9IYF/Q7RVLKvFqm2TTLJljs5GrTWA=