Łup był już przygotowany do wywiezienia, gdy do akcji wkroczyli leśnicy. Ujęli złodzieja stroiszu i przekazali go w ręce policji. Niestety sprawca zdążył zniszczyć wiele młodych drzewek
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

Jak informuje Nadleśnictwo Kozienice, do kradzieży stroiszu doszło na terenie leśnictwa Januszno. Niszczyciela i złodzieja przyłapali pracownicy administracji leśnej Nadleśnictwa Kozienice. Okazało się, że sprawca zdążył wyciąć i zapakować do samochodu trzy metry przestrzenne młodych gałązek jodły. Mężczyznę ujęto i przekazano w ręce policji, a stroisz skonfiskowano.

"Był to kolejny przypadek procederu nielegalnego pozyskania stroiszu i związanego z tym uszkadzania młodników jodłowych. Drzewka z obłamanymi gałązkami w skrajnym przypadku mogą zamierać. Zwykle uszkodzone drzewa tracą dużą część aparatu asymilacyjnego, są zdeformowane, w konsekwencji powoduje to opóźnienie wzrostu i rozwoju, zwiększa podatność na szkodniki i choroby" - pisze na swoim profilu na Facebooku Nadleśnictwo Kozienice. Apeluje o pomoc w ochronie drzewostanu puszczy. W przypadku zaobserwowania wyżej opisanych, nielegalnych działań prosi o informację – telefon alarmowy 48 612 39 08 lub 660 684 895.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Monika Tutak-Goll poleca
Czytaj teraz
Więcej
    Komentarze
    OwCVipLSzh6R1Bx/IGp0Su1YbBQMPjlq52sMGQBtR0M=