Wybory 2023. PiS w Radomiu zaprezentował w sobotę swoją listę kandydatów do Sejmu. Są na niej parlamentarzyści, samorządowcy i Robert Bąkiewicz, narodowiec z Warszawy. - Ustalenia zapadły między liderami partii - tłumaczy tę decyzję poseł z Radomia Radosław Fogiel.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

"Mamy bardzo mocną listę", "Idziemy po sześć mandatów" - mówili przed sobotnią prezentacją i otwarcie, i anonimowo działacze PiS z Radomia. A posłanka Anna Kwiecień w czwartek, gdy prezentowane były jedynki list PiS w Polsce - w okręgu radomskim jest nią Marek Suski - mówiła, że kilku kandydatów może być zaskoczeniem.

Lista PiS do Sejmu z Radomia. Pierwsze miejsca dla posłów, ostatnie dla Bąkiewicza

I się potwierdziło. Bo zaskoczenie było. Choć bardziej niż o zaskoczeniu można mówić o szoku. Gdy w sobotę przed południem PiS w Radomiu zaprezentował wszystkich swoich kandydatów na posłów, potwierdziło się, że zdecydował się wstawić na swoją radomską listę do Sejmu Roberta Bąkiewicza, narodowca z Warszawy, przez lata organizatora Marszów Niepodległości w Warszawie, który przez swoich kolegów z Konfederacji został kilka miesięcy temu odstawiony na boczny tor za to, że "sprzedał się PiS", na dodatek skazanego za atak na aktywistkę w czasie protestów ulicznych w Warszawie - wyrok w tej sprawie i jego uzasadnienie stały się wręcz symboliczne i odnosiły się do działalności dzisiejszego kandydata na posła. Bąkiewicz będzie kandydował w Radomiu z ostatniego miejsca, a więc często bardzo szczęśliwego dla kandydujących, uznawanego za miejsce biorące.  

Fot. Marcin Kucewicz / Agencja Wyborcza.pl

Na pozostałych miejscach zaskoczeń nie ma, a lista jest podobna do tej sprzed czterech lat. O reelekcję ubiegają się posłowie i posłanki, którzy właśnie kończą kadencję. Obok Marka Suskiego to Anna Kwiecień (2. miejsce), Radosław Fogiel (4. miejsce), Andrzej Kosztowniak (5. miejsce), Dariusz Bąk (6. miejsce) i Agnieszka Górska (7. miejsce). Trzeci na liście jest Zbigniew Kuźmiuk, europoseł PiS. A na ósmym miejscu jest wicewojewoda mazowiecki Artur Standowicz.

Samorządowcy powalczą o Sejm

Drugą połowę listy PiS zbudował z samorządowców. Miejsca od dziewiątego zajmą Krzysztof Wolski, starosta kozienicki, Agnieszka Pasek, radna powiatu radomskiego, Karol Burek, wójt Rzeczniowa, Mariusz Dziuba, burmistrz Nowego Miasta nad Pilicą, Ewa Markowska-Bzducha, wójt Wolanowa, Anna Wolszczak, radna sejmiku województwa mazowieckiego, Leszek Margas, wójt Zakrzewa, Wioletta Grzywacz, radna Rady Miejskiej w Pionkach, i Marta Zbrowska, sekretarz powiatu przysuskiego.

- Ostatnie miejsce jest dla naszego koalicjanta, Suwerennej Polski - wyjaśnił Marek Suski. Bo Bąkiewicz jest właśnie kandydatem zgłoszonym przez partię Zbigniewa Ziobry.

Fogiel: Bąkiewicz? To ustalenia między liderami partii

Po prezentacji z dziennikarzami rozmawiał poseł Radosław Fogiel. - Jak czuje się pan na jednej liście z człowiekiem, który porównał Unię Europejską do Rosji? - o Bąkiewicza zapytał Fogla jeden z dziennikarzy.

- Ustalenia o kształtach list zapadły między liderami partii. Ostatnie miejsce przypadło naszym koalicjantom, w Radomiu Suwerennej Polsce, która ma pełną autonomię we wskazywaniu kandydatów - odpowiadał poseł. - Ja będę pracował na wynik partii i swój własny. Na liście jest 17 kandydatów PiS. Jeśli nasi wyborcy nie chcą głosować na kandydata naszego koalicjanta, to mają do wyboru 17 innych osób. Pan Robert Bąkiewicz jest najlepszym adresatem pytań, jeśli chodzi o jego wypowiedzi. 

Fogiel uciekał w ten sposób od skupiania się na Bąkiewiczu, przekonując, że lista PiS jest mocna. I tłumaczył, że jest mocna, bo nadchodzące wybory są najważniejszymi od ponad 30 lat. - Wyborcy rozstrzygną na lata, czy chcą Polski, która sama o sobie decyduje, czy władz, które godzą się na dyktat unijnej biurokracji. Jest różnica między płynięciem w głównym nurcie a kształtowaniem tego nurtu - mówił. - Listy są podporządkowane temu celowi. Tak samo, jeśli chodzi o start prezesa Kaczyńskiego [z Kielc, a nie z Warszawy]. On też zdecydował, że temu zasadniczemu celowi musi się poddać. 

Radosław Fogiel ma być przymierzany do fotela prezydenta Radomia
Radosław Fogiel ma być przymierzany do fotela prezydenta Radomia Fot. Marcin Kucewicz / Agencja Wyborcza.pl

Pytany o to, na ile mandatów liczy w okręgu radomskim, zażartował, że na wszystkie. - A poważnie mówiąc, uważam, że sześć jest do obrony, będziemy walczyć o siódmy - dodał. 

Do Senatu Karczewski i Skurkiewicz

PiS zarejestrował też kandydatów do Senatu. I tu nie ma niespodzianki. O reelekcję będą się ubiegać Stanisław Karczewski w okręgu nr 49, obejmującym powiaty: białobrzeski, grójecki, kozienicki, przysuski, oraz Wojciech Skurkiewicz z okręgu nr 50, czyli w Radomiu oraz powiatach: radomskim, zwoleńskim, lipskim i szydłowieckim.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Komentarze
Figle Fogla z Bąkiewiczem, to coś na kształt słynnego rajdu węgierskiego Ojca Rodziny po brukselskich rynnach:))
już oceniałe(a)ś
16
0
Głuptak, pseudoekonomistka, buc, inteligentny inaczej, koleś nieporozumienie, nikt, kobieta nikt, z twarzy podobny zupełnienie do nikogo, dresiarz .... imponująca lista, do wyboru do koloru. Ponad połowa z tej "ekipy" nie kończyła studiów, albo je dosztukowała, bo potrzebowli, żeby sobie popiastować różne fuchy. Za kilka tygodni stado nieuko/nierobów, czyli ok 20% ogółu społeczeństwa wybierze tych pajaców a oni urządzą łaźnię reszcie narodu. Jaki kram taki pan.
już oceniałe(a)ś
15
0
Wstawił wyłącznie z jednego powodu, PIS to partia bez właściwości, która aktualnie boi się że przegra a jej członkowie pójdą siedzieć więc bierze wszystkich, którzy mogą przynieść jakieś głosy.

Nawet za cenę szorowania po dnie.
już oceniałe(a)ś
15
0
Zważywszy , że jest bezspornym faktem , ze o listach decyduje osobiście Jarosław Kaczyński , z ich składu można wprost wywnioskować co myśli o mieszkańcach danego obwodu do głosowania . Wynika z tego, że Radomian Jarosław Kaczyński uważa za:
a) mało inteligentnych ( poz nr 1)
b) zapyziałych faszystów ( poz ostatnia).
Gratulacje !
już oceniałe(a)ś
12
0
Jaki narodowiec, to faszysta.
już oceniałe(a)ś
10
0
Dno. Ale czego się można było spodziewać po pisowcach i zerowych żołnierzykach. Niemniej skazaniec na liście do parlamentu to już nie jest śmieszne. Radzę wrócić do historii ( bo ta kołem się toczy), szczególnie do historii Niemiec w latach 30 tych ubiegłego wieku.
już oceniałe(a)ś
9
0
Kosztowniak i Skurkiewicz, dwa przegrywy, które nawet w pisowskim Radomiu przegrały wybory na prezydenta miasta. I Bąkiewicz, nazista z wyrokiem za napad.
Wysoko PiS ceni swój radomski elektorat...
już oceniałe(a)ś
7
1
Panie Radosławie, naprawdę ręka w rękę z faszystą? Wstyd!
@wojtexR
Cóż, widać uznał, że z tej mąki będzie chlebuś... Nawet z masełkiem i wędlinką.
już oceniałe(a)ś
2
0
9vgpwbnTvBlz1q5RsKuBknUN2SUA3kePhE4/XGBhqCU=