Ucichły echa rywalizacji tenisistek Polski i Rumunii w Radomiu w ramach Billie Jean King Cup. Impreza niewątpliwie będzie kandydowała do tytułu imprezy sportowej roku w naszym mieście
Przez ten turniej Polki prowadzone przez Igę Świątek, szły jak burza. W trzech meczach nie dały reprezentantkom Rumunii żadnych szans. Na wysokości zadania stanęli też kibice licznie zgromadzeni w hali Radomskiego Centrum Sportu
Drugi dzień meczu w ramach Billie Jean King Cup w Radomiu pomiędzy Polską a Rumunią zaczął się od zdecydowanego triumfu Igi Świątek, która ograła bez straty gema Andreę Prisacariu.
To już pewne, że reprezentacja Polski kobiet w tenisie awansowała do finałowego turnieju Pucharu Billie Jean King Cup. Promocję zapewniła Iga Świątek, która w sobotnie popołudnie pokonała w Radomiu Andreę Prisacariu.
Dwa mecze singlowe rozegrane w piątek w Radomiu w ramach Billie Jean King Cup padły łupem Polek. Wygrywały Magda Linette z Iriną Begu oraz Iga Świątek, która okazała się lepsza od Mihaeli Buzarnescu.
Drugi singiel podczas meczu Billie Jaen King Cup w Radomiu i drugie zwycięstwo biało-czerwonych. Tym razem z rywalką rozprawiła się Iga Świątek.
W pierwszym meczu singlowym Polska vs Rumunia w ramach Billie Jean King Cup Magda Linette rywalizowała z Iriną Camelią Begu. Reprezentantka Polski wygrała w trzech setach 6:1, 4:6, 6:2.
Billie Jean King Cup. W piątek o godz. 13 początek rywalizacji między drużynami Polski i Rumunii w prestiżowym turnieju żeńskiego tenisa. Jak szanse Polek ocenia liderka rankingu WTA Iga Świątek?
To najważniejsze drużynowe zmagania tenisowe krajowych reprezentacji kobiecych, odpowiednik męskiego Pucharu Davisa. Kwalifikacyjny mecz Billie Jean King Cup między Polską a Rumunią w piątek i w sobotę w Radomiu. Polki są faworytkami, dwa spotkania rozegra Iga Świątek
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.