W łódzkim sądzie okręgowym zapadł wyrok bez precedensu. Według prokuratury Dawid Ł. wyjechał do Syrii i przystąpił do organizacji terrorystycznej, mającej na celu obalenie reżimu Bashara al-Asada.
Małgosia i Dawid jadą samochodem, na lotnisko w Warszawie. Babcia Danuta rusza za nimi pekaesem. Nie może uwierzyć, że chcą walczyć za islam.
Takiego procesu jeszcze w Polsce nie było. W łódzkim Sądzie Okręgowym zaczęła się sprawa Polaka oskarżonego o islamski terroryzm. Dawid Ł. wyjechał do Syrii. Miał wstąpić w szeregi terrorystów, uczestniczyć w szkoleniach i walkach.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.