Najpierw przelot z Warszawy do Katowic na pielgrzymkę, potem z Katowic do Radomia na święto ludowe i w końcu powrót z Radomia na Okęcie. Kancelaria Prezesa Rady MInistrów, pytana o krótkie loty premiera samolotem, odpowiada, że dzięki temu premier ma więcej okazji, żeby porozmawiać z Polakami.
Najpierw przelot z Okęcia do Katowic na pielgrzymkę, potem z Katowic do Radomia na święto wsi i wreszcie lot z Radomia na Okęcie. To wszystko w jeden dzień rządowym Embraerem
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.