Prezydent Radomia z PO chce pozwać państwo za zbyt niską subwencję oświatową, czyli pieniądze na funkcjonowanie szkół w mieście. Radni PiS chcą go teraz obarczyć winą za to, że nie zrobił tego wcześniej.
Prezydent powołał zespół, który ma przygotować dokumenty potrzebne do złożenia pozwu przeciwko skarbowi państwa i ministrowi edukacji i nauki z tytułu niewystarczającej subwencji oświatowej. Chce w sądzie odzyskać pieniądze za trzy ostatnie lata.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.