Roboty zaczną się od ulicy Żółkiewskiego. Od wiaduktu nad torami do ronda kozienickiego będzie ona poszerzona do dwóch jezdni po dwa pasy w każdym kierunku. Dodatkowo będą wydzielone prawoskręty w Kozienicką i jako zjazdy do firm po północnej stronie ulicy.
Samo skrzyżowanie Żółkiewskiego z Kozienicką niewiele się zmieni, będzie nieco powiększone. Drogowcy wzdłuż Żółkiewskiego zbudują drogę dla rowerów, która w tym rejonie przebiegiem przypomina bardziej szlaczki wykonane przez pierwszoklasistę.
Rondo kozienickie ma zostać znacznie powiększone, a może lepiej powiedzieć, że wróci do pierwotnych rozmiarów. Po przebudowie będzie podobne do ronda warszawskiego.
Zostaną też wyznaczone pasy ruchu.
Aleja Wojska Polskiego także będzie poszerzona i będzie miała dwie jezdnie po dwa pasy ruchu. Nad torami do Lublina staną dwa nowe wiadukty.
Roboty na Wojska Polskiego mają być prowadzone cały czas bez zamykania ulicy dla ruchu. Najpierw zostanie zbudowana nowa jezdnia i wiadukt, następnie rozebrana stara przeprawa i jezdnia a na jej miejscy zbudowane nowe.
Ułatwiony będzie wyjazd z ulicy Porannej.
Skrzyżowanie Wojska Polskiego i Lubelskiej się nie zmieni, ten odcinek jest już dwujezdniowy i będzie wyremontowany.
Zmieni się organizacja ruchu na skrzyżowaniu Wojska Polskiego z Odrodzenia i Lotniczą. Z Odrodzenia będzie wyjazd tylko w prawo, ale w przeciwnym kierunku skręcimy z Wojska Polskiego w lewo w Odrodzenia.
Inaczej będzie, jeśli chodzi o wjazd w ulicę lotniczą. Na odcinku Wojska Polskiego od Ogrodniczej do Lubelskiej po stronie lotniska będzie droga odbarczająca i tylko z niech wjedziemy w ulicę Lotniczą.
Na drogę odbarczającą będzie można wjechać kawałek za rondem Matki Bożej Fatimskiej i mniej więcej w połowie między rondem a Lotniczą, przez rozprowadzające rondo.
O ile kierowcy będą zapewne zadowoleni z rozwiązań zaplanowanych na Wojska Polskiego, o tyle piesi i rowerzyści już mniej. W projekcie jest wiele niezrozumiałych wygięć chodników i dróg rowerowych, niewygodnych dla pieszych a od rowerzystów wymagających skrętów pod ostrym kątem.
Nie będzie przebudowywane rondo na Glinicach. Zjazd z Wojska Polskiego w Grzecznarowskiego i Słowackiego pozostanie taki, jak jest.
Materiał promocyjny
Ogłoszenie Płatne
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
trzeba wymuszać machac reka to nie osiedlowka w końcu więcej odwagi
byle robic cokolwiek naprawiac tu nie ma na co czekac