Najmłodsi mieli prawdziwą frajdę!
Podczas imprezy w Fabryce Broni atrakcji dla najmłodszych nie brakowało. Były zabawy z nagrodami, grochówka, wystawy broni - i współczesnej, i dawnej. Był też pojazd opancerzony Rosomak i czołg, na które dzieci mogły wejść.
Ciekawostką historyczną były prezentacje grup rekonstrukcyjnych. Można było zobaczyć jak wyglądali żołnierze m.in. z 51. pułku strzelców kresowych, 4. pułku piechoty legionów w Kielcach, 1. samodzielnej brygady spadochronowej czy 40. pułku piechoty dzieci lwowskich.
- To świetna impreza - mówi pan Tomasz, który razem z dwoma synami do Fabryki Broni przyjechał specjalnie z Warszawy. - Zawsze chciałem zobaczyć, jak produkuje się broń. Poza tym zabawa jest świetnie zorganizowana, nikt się nie nudzi. Pokazy grup rekonstrukcyjnych do świetna lekcja historii dla najmłodszych. Jeżeli w przyszłości fabryka zorganizuje podobną, na pewno przyjadę! - zapowiada.

Wszystkie komentarze