Dyskusja o tym czy w majtkach, czy bez - ogarnia ten piękny kraj. Było już o tym w stolicy, teraz pora na Radom, potem na resztę, może na Szczecin, Gryfino, Szczecinek itd. bo tam też są baseny i bywają tacy strażnicy pseudo- moralności
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

Przepraszam, ale czy kogoś pogięło? Pod prysznic - za przeproszeniem - w gaciach? Korzystam z basenów notorycznie, jako fan pływania, wody itd. Nie wyobrażam sobie, by ktoś mi dyktował, że pod prysznicem mam być w majtkach. A może pod krawatem? Jak owemu panu nie odpowiada nagość w miejscu, w którym ona powinna być obowiązująca (higiena!) - to niech się kąpie tylko w swojej łazience. I w swoich kalesonach. A ma ją aby? Czy może w wannie trzyma węgiel lub kartofle na zimę? I czy wyspowiadał się z tego, że widział golasa pod prysznicem? O zgrozo i dzieci to widziały!!! A zboczeniec stał za winklem. Za krzakiem może? Ksiądz go z takim "grzechem" pogonił od konfesjonału? Daj boże by tak było .Paranoja. Takie tematy i klimaty, jakie tan pan wydala, to obciach i wstyd przed cywilizowanym światem! Nie ma ten człek innych problemów? Ostatecznie radziłbym wizytę u psychiatry. Co do dzieci, które ten pan tak niby chroni - zacytuję w skrócie poetę Juluiana Tuwima (powiedzmy, że nie apropos): "Spotkali się o piątej przed kinem tutejsza idiotka z miejscowym kretynem (-)... w ten sposób dorobią się córki lub syna, idotki, idioty, kretyna".

Nazwisko do wiadomości redakcji.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Więcej
    Komentarze
    KzQIsTfdPjmUDztSvWdQjTROhxWFCjUFJxacb2xomRE=