Radomscy policjanci zatrzymali 62-latka podejrzanego o zabójstwo znajomego. Sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt. Za zabójstwo grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

Do zdarzenia doszło w piątek w jednym z mieszkań przy ulicy Gębarzewskiej. - Mężczyźni spożywali alkohol, potem doszło do awantury. Po ostrej wymianie zdań jeden z mężczyzn ugodził nożem drugiego w okolice szyi. Cios ten okazał się śmiertelny i 44-letni mężczyzna zmarł - podaje Justyna Leszczyńska z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.

Krótko po tym policjanci zatrzymali pijanego 62-latka podejrzanego o to przestępstwo. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. W chwili zatrzymania miał ponad promil alkoholu w organizmie. - Funkcjonariusze doprowadzili go do prokuratury, gdzie przedstawiono mu zarzut zabójstwa. Na wniosek śledczych w poniedziałek sąd nakazał tymczasowe umieszczenie zatrzymanego w areszcie - dodaje Leszczyńska.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Monika Tutak-Goll poleca
Czytaj teraz
Więcej
    Komentarze
    YxryJMVUZwyJx7HmNw4Cr0YEfGPaD2mYxeXb1L4iaUU=