Mężczyzna ma poparzone drogi oddechowe, lekarze musieli walczyć o jego życie. Strażacy wykryli w jego firmie wysokie stężenia toksycznych wyziewów. Kto i co wylał do miejskiej kanalizacji sanitarnej?
Przełożeni policjanta, który we wtorek spowodował kolizję na ul. Brata Alberta w Radomiu, będąc pod wpływem alkoholu, zdecydowali o rozpoczęciu procedury wydalenia funkcjonariusza ze służby
Według biegłego to pieszy, idąc w ciemnej kurtce i bez odblasków skrajem jezdni, przyczynił się do wypadku, w którym został poszkodowany.
Jechał za szybko, wypadł z zakrętu, uderzył w jadący z przeciwka samochód. Na szczęście kierująca nim kobieta nie odniosła obrażeń. Jak się okazało, kolizję spowodował policjant wydziału ruchu drogowego komendy miejskiej w Radomiu.
Sąd Rejonowy w Radomiu skazał 23-letnią Martę A. Uznał ją za winną spowodowania śmiertelnego wypadku, w którym zginęła jej znajoma, a pasażerowie auta, w tym ona sama, odnieśli obrażenia.
Prawie 200 tys. zł stracili właściciele salonu kosmetycznego spod Radomia, którzy skusili się na zakup dla klientek cudownego środka odmładzającego. Pieniądze wpłacili, dostali tylko niewielką partię towaru, który w dodatku okazał się niedopuszczony do obrotu w Polsce
Prokuratura zakończyła postępowanie w sprawie niedopełnienia obowiązków przez policjantów I komisariatu policji w Radomiu, którzy prowadzili czynności przy kolizji żony szefa z miejskim autobusem
Firma miała siedzibę w Radomiu, dziś pomieszczenie stoi puste. Na próżno pukają tam byli klienci, którzy zapłacili za markowy sprzęt, ale go nigdy nie otrzymali. Oszukanych jest wielu z całej Polski.
Sprawca ma 18 lat i przyznał się do winy. Śledczy nie zdradzają motywu jego działania. Mężczyźnie grozi kara do trzech lat więzienia.
Tym razem przestępcy do oszustwa wykorzystali prokuratora okręgowego w Radomiu. Nieznani sprawcy, podszywając się pod niego, żądają przelania pieniędzy rzekomo na konto prokuratury.
W internecie rodzice ostrzegają się, że mężczyzna podejrzany o usiłowanie zabójstwa ucznia przed jedną z podstawówek w Radomiu, znów był widziany w mieście. I znowu zaczepiał dzieci.
22-letnia Marta A. kierowała samochodem, w którym na obwodnicy południowej Radomia zginęła jej młodsza koleżanka. Prokurator domaga się kary pięciu lat bezwzględnego więzienia i dożywotniego pozbawienia prawa jazdy.
"Kierowca przełączył auto w tryb sportowy i wcisnął gaz" - zeznał przed sądem świadek, który jechał jako pasażer w samochodzie. Dwa lata temu na ulicy Wośnickiej pojazd wpadł na chodnik i potrącił przechodniów. 18-latek zginął na miejscu, jego ojciec został niepełnosprawny.
30-letni mężczyzna zginął po potrąceniu przez samochód na obwodnicy południowej Radomia. Policja wyjaśnia, czy mężczyzna przechodził w niedozwolonym miejscu, czy leżał na jezdni.
Radomski radny został skazany za umyślne naruszenie przepisów o ruchu drogowym. Wiadomo już, co to oznacza dla jego przyszłości.
Prokuratura w Radomiu wszczęła śledztwo dotyczące prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu. Podejrzana to prokurator z Prokuratury Rejonowej Radom Wschód.
Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury o zastosowanie tymczasowego aresztu wobec Romualda Z., byłego samorządowca z Pionek, podejrzanego o posiadanie materiałów pornograficznych z udziałem dzieci
Piotr Kotwicki, radny PiS, oskarżony o spowodowanie wypadku, w którym ucierpiały dwie nastolatki, sam zaproponował dla siebie karę. Sąd, prokuratura i rodziny pokrzywdzonych na nią się zgodzili.
40-latek celowo najechał żonę samochodem. Kobieta na szczęście wyszła z tego tylko z niewielkimi potłuczeniami. Rodzinie założono Niebieską Kartę.
Spółka ma ogromne długi, nie ma za to władz, bo prezes ją porzucił w atmosferze skandalu. A pracownikom nikt nie wypłacił zaległych pensji. I na razie nie mają szans na odzyskanie pieniędzy. Niektórym firma zalega po kilkadziesiąt tysięcy.
Prokuratura ma już opinię biegłego na temat przebiegu wypadku przed kościołem w Trablicach, w którym śmiertelnie został potrącony trzyletni chłopczyk. Ekspert miał za zadanie ocenić, czy dziadek chłopca, który siedział za kierownicą auta, naruszył zasady bezpieczeństwa.
Uznana za winną fałszowania dokumentacji szkolnej była dyrektorka III Liceum Ogólnokształcącego w Radomiu stara się udowodnić swoją niewinność.
Łupem złodzieja padły ubrania kobiety, aparat fotograficzny oraz kosmetyki. Jego 50-letnia przyjaciółka, widząc skradziony łup, wybrała dla siebie perfumy. Obojgu grozi więzienie
To był zupełny przypadek, że policjanci zatrzymali Piotra S. Mężczyzna skazany za posiadanie narkotyków nie stawił się do odbycia kary i się ukrywał. Wpadł podczas interwencji w jednym z barów w sprawie zakłócania ciszy nocnej.
Prokuratura bada, jak doszło do tego, że po pożarze domu w Głowaczowie w pogorzelisku pozostało ciało mężczyzny. Strażacy się tłumaczą, że dom był wypełniony śmieciami, których po pożarze wywieziono kilka ciężarówek.
Policjanci zlikwidowali dziuplę samochodową, w której były skradzione samochody oraz części, również mogące pochodzić ze skradzionych pojazdów. Wpadło pięć osób, trzy z nich zostały aresztowane.
Kierowca jechał z prędkością ponad 150 km na godz. i wyprzedzał kolumnę samochodów na skrzyżowaniu - wynika z opinii biegłego. 59-letni mieszkaniec Opatowa dostał zarzut dotyczący spowodowania wypadku, w którym zginęła Lucyna Wiśniewska, była posłanka i dyrektorka radomskiego sanepidu.
Funkcjonariuszka z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu miała zawiadomić o przestępstwie, do którego nie doszło, i składać w tej sprawie fałszywe zeznania. Tłem sprawy jest pożar samochodu, który do niej należał.
Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące nieprawidłowości w ZTE Radom. Chodzi o przeniesienie własności działki przy ul. Toruńskiej wartej około 20 mln zł do spółki żony prezesa w zamian za udziały warte 5 tys. zł. Te udziały kupiła już kolejna spółka
Czy były nieprawidłowości przy wyborze nowych władz w jednej z największych spółdzielni mieszkaniowych w Radomiu? Dotychczasowe władze są o tym przekonane. Tropów szukają wśród polityków Prawa i Sprawiedliwości.
41-latek stosował przemoc fizyczną i psychiczną wobec bliskich. Podczas jednej z kłótni swoją agresję wyładował także na psie, rzucając nim o podłogę. Mężczyzna decyzją sądu na trzy miesiące trafił do aresztu.
Przed sądem rejonowym ruszył proces kierowcy oskarżonego o spowodowanie śmiertelnego wypadku, w którym zginął 18-latek, a jego tata został niepełnosprawny.
48-latka namierzyli działacze fundacji "Dzieciak w Sieci". To oni, udając dziecko, prowadzili korespondencję z podejrzanym, która stała się dowodem w sprawie. Mężczyzna dostał już prokuratorskie zarzuty.
Policjanci zatrzymali 59-letniego mężczyznę, który jest podejrzany o usiłowanie zabójstwa 57-latka. Ofiara to właściciel gospodarstwa rolnego, w którym zatrudniony był podejrzany.
Prokuratura bada sprawę wypadku, w którym zginął 48-letni mieszkaniec Wielogóry. Mężczyzna najprawdopodobniej został potrącony przez samochód, a kierowca uciekł z miejsca zdarzenia.
Miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie, ale prokuratura uznała, że konsekwencji za to nie poniesie. Dlaczego?
Policjanci z komendy policji w Grójcu zatrzymali 42-letniego mężczyznę podejrzanego o śmiertelne potrącenie rowerzysty i ucieczkę z miejsca wypadku. Okazało się, że kierował autem bez prawa jazdy, był też poszukiwany do odbycia kary więzienia.
Żona wicekomendanta komisariatu I w Radomiu podczas wyjeżdżania z zatoki postojowej uderzyła w bok miejskiego autobusu. Policjanci próbowali winą za kolizję obarczyć kierowcę autobusu, a gdy ten nie zgodził się na przyjęcie mandatu, sprawa trafiła do sądu.
Klub zatrudnił Alexandru Buzę z Rumunii na etacie lekarza klubowego, mimo iż nie miał on uprawnień do leczenia w Polsce. Gdy sprawa stała się głośna i zajęła się nią prokuratura, klub zmienił lekarzowi stanowisko. Teraz jest dietetykiem. Prokuratura śledztwo umorzyła
Śledczy nie dopatrzyli się oszustwa ze strony dewelopera, który pobrał zaliczki na poczet budowy mieszkań w budynkach przy ul. Toruńskiej, ale inwestycji nigdy nie skończył. Skąd taka decyzja prokuratury?
Copyright © Agora SA