Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę przed klubem Explosion przy ul. Wernera. Sprawca miał zaatakować maczetą kobietę i mężczyznę. Kobiecie odciął ucho, mężczyznę zranił w rękę, po czym zbiegł. Gdy policjanci zatrzymali 35-latka, był nietrzeźwy. Zatrzymano także jego 29-letnią żonę.
- Trwają czynności w sprawie, to wszystko, co można w tej chwili powiedzieć - mówi Justyna Leszczyńska z komendy Miejskiej Policji w Radomiu. Małgorzata Chrabąszcz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu informuje, że prokuratura wszczęła śledztwo w kierunku usiłowania zabójstwa. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że podczas awantury pomiędzy uczestnikami zdarzenia dwie osoby doznały obrażeń ciała. Poszkodowanym niezwłocznie udzielono pomocy medycznej w szpitalu, gdzie nadal przebywają. Obrażenia zostały zadane narzędziem ostrym lub ostrokrawędzistym. Po zakończeniu leczenia biegły sądowy wypowie się na temat stopnia obrażeń ciała u pokrzywdzonych. Materiały sprawy zostały przekazane prokuratorowi, który po ich analizie i osobiście przeprowadzonych czynnościach z udziałem zatrzymanych podejmie dalsze decyzje w tej sprawie - mówi prokurator Chrabąszcz. Po południu prokuratura przedstawiła zatrzymanemu mężczyźnie zarzut usiłowania zabójstwa dwóch osób. Wystąpiła też do sądu z wnioskiem o zastosowanie wobec niego trzymiesięcznego aresztu tymczasowego. Żonie mężczyzny przedstawiono zarzut składania fałszywych zeznań.
Wszystkie komentarze