Ciężarówkę zatrzymał patrol ITD na ekspresowej „siódemce” koło Szydłowca kilka dni temu. Samochód był wyposażony w tachograf analogowy, choć powinien posiadać urządzenie cyfrowe. Kierujący rejestrował więc swoje aktywności na wykresówce, choć powinien na karcie. Ujawnili to w trakcie kontroli inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego z Radomia.
- Ustalono, że samochód zarejestrowano po raz pierwszy 5 września 2006 roku i jest wyposażony w tachograf analogowy. Tymczasem w ciężarówkach z datą pierwszej rejestracji po 1 maja 2006 roku powinien być zamontowany tachograf cyfrowy - przekazało biuro prasowe ITD.
Za stwierdzoną nieprawidłowość odpowie przewoźnik i zarządzający transportem w firmie. Wobec nich wszczęto postępowanie administracyjne z ustawy o transporcie drogowym. Przedsiębiorcy grozi 10 tys. zł kary, a osobie zarządzającej transportem 2 tys. zł kary.
Wszystkie komentarze