Niedozwolone oprogramowanie w tachografie wykryli inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego z Radomia
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

Jak informuje biuro prasowe ITD, patrol ITD na ul. Żółkiewskiego w Radomiu zatrzymał ciężarówkę należącą do polskiej firmy transportowej. Jechała pusta na załadunek do Częstochowy. Kontrola prawidłowości działania tachografu wykazała, że posiada on niedozwoloną funkcję. Zmienione oprogramowanie umożliwiało kierowcy rejestrowanie rzekomego odpoczynku w czasie jazdy. Dzięki temu mógł ukrywać naruszenia norm czasu pracy. Kierujący przyznał się, że czasem korzystał z tej możliwości. Został za to ukarany mandatem w kwocie 2 tys. zł.

Na tym jednak nie zakończyła się kontrola ITD. Inspektorzy skierowali pojazd do serwisu tachografów. Tam zdemontowano zmanipulowany tachograf i założono urządzenie z właściwym oprogramowaniem na koszt właściciela ciężarówki. Za stwierdzone naruszenie przepisów przedsiębiorcy grozi jeszcze 11 tys. zł kary. Kary w wysokości 2 tys. zł może spodziewać się również zarządzający transportem w firmie. Wobec nich wszczęto postępowanie administracyjne.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Monika Tutak-Goll poleca
Czytaj teraz
Więcej
    Komentarze
    tCLZLUcgMKYIFwFuBWYKd8/lJrYWxppSNV4bZjo6IHY=