- O nową wiatę przy ulicy Toruńskiej, za skrzyżowaniem z ulicą Wierzbicką, wnioskowali pasażerowie komunikacji miejskiej korzystający przede wszystkim z autobusów kursującej tamtędy do centrum miasta linii 14. W sąsiedztwie są między innymi zakłady mleczarskie, urząd skarbowy, supermarket oraz wiele różnych firm. Projekt w głosowaniu w budżecie obywatelskim zyskał poparcie radomian, dzięki czemu doczekał się realizacji - informuje Dawid Puton, rzecznik prasowy Miejskiego zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.
Montaż nowej wiaty zaczął się 19 lipca. Ponieważ między jezdnią a drogą dla rowerów jest niewiele miejsca, zadaszenie z konieczności też musi być wąskie.
Następny nowy przystanek stanie już niebawem u zbiegu ulic Limanowskiego i Wałowej (w kierunku placu Kotlarza).
- Zgodnie z wnioskiem, który wpłynął do budżetu obywatelskiego, będzie to kolejna w mieście tak zwana zielona wiata. Będzie ona podobna do zadaszeń, które są już przy placu Jagiellońskim - z roślinnością na dachu i pnącymi roślinami przy tylnej ścianie (z odstępami ułatwiającymi mycie szyb). Nowością będzie natomiast to, że oświetlenie przystanku będzie możliwe dzięki panelom fotowoltaicznym oraz turbince wiatrowej na słupie, czyli odnawialnym źródłom energii - informuje Dawid Puton.
Łączny koszt postawienia wiat przystankowych przy ulicach Toruńskiej i Limanowskiego to niemal 89 tysięcy złotych.
Wszystkie komentarze