Budowa Młodzianowskiej będzie opóźniona o ponad miesiąc, bo wykonawca ma więcej pracy niż planowano. Czy naprawdę nie da się uniknąć błędów w projektach miejskich inwestycji?
A gdyby pójść bulwarem z Prędocinka wzdłuż obwodnicy południowej, a po takim spacerze poleżeć na hamaku w parku Południe?
Czy przygotowując inwestycje, zastanawiamy się nad tym, czy będziemy mieli pieniądze na ich utrzymanie, a potem remonty?
Uprzejmie informujemy, że w czasie awarii urządzeń sterowania ruchem kolejowym na linii Radom - Warszawa mamy was gdzieś jeszcze bardziej niż zwykle.
Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji chwali się na swojej stronie: ?Radom jest stawiany za wzór rozwoju sieci tras rowerowych w Polsce?. Czytamy, że na ogólnopolskiej konferencji o transporcie przedstawiciel MZDiK przedstawił radomskie doświadczenia, które wzbudziły duże zainteresowanie. Pracownik zarządu chwalił się kontraruchem, łącznikami dla rowerów m.in. na Struga, czy Limanowskiego przy Wałowej i Wierzbickiej.
- Możemy sobie zarzucać, kto popełnił błąd stażysty, a czyj poprzedni projekt w konkursie spadł z 7. na 28. miejsce i dofinansowanie przepadło. Ale nie w tym rzecz. Rzecz w napisaniu takiego programu, którzy rzeczywiście mógłby śródmieście ożywić. A ten zbiór przypadkowych projektów, zgłoszonych przez miejskie jednostki i prywatnych inwestorów, tego nie zrobi - pisze w odpowiedzi Marzenie Kędrze-Podlipniak Tomasz Dybalski
Pan Tomasz Dybalski w swojej opinii o projekcie Programu Rewitalizacji z inwestycji spółki Trend-Glass uczynił symbol pomysłu na rewitalizację w Radomiu. Pisząc o tym, popełnił błąd dziennikarza stażysty - nie zweryfikował posiadanych informacji i w efekcie podał nieprawdę.
Planowane od lat inwestycje w śródmieściu wrzucono do jednego wora i tak powstał program rewitalizacji. Nie ma w nim przestrzeni publicznych, ale jest budowa marketu
Rozbudowa dróg rowerowych zakończyła się na planach i drobnych inwestycjach, które wygrały w budżecie obywatelskim. Nie tędy droga, nie tylko rowerowa
Policja spotkała się z drogowcami i znalazła nowe rozwiązania na poprawę bezpieczeństwa na ulicach. Receptę wystawiono przed postawieniem diagnozy
Pamiętam, jak kolejarze przed Euro 2012 zabrali się do sprzątania Dworca Centralnego w Warszawie. Pierwsza wybrana firma zrezygnowała, twierdząc, że stacja jest tak zapuszczona, że posprzątać się nie da, ale w końcu udało się innej ekipie. Wszyscy przeżyli wtedy szok, bo okazało się, że czysty dworzec prezentuje się o kilka klas lepiej.
Wszystko działo się kilkanaście dni temu. Przechodziłem akurat koło katedry. Od strony ul. Mickiewicza dwóch panów z mozołem rozsuwało ustawione tam przez Zakład Usług Komunalnych gazony. Gazony stanęły tam, aby kierowcy wjeżdżający na plac katedralny nie skracali sobie drogi przez przejście dla pieszych i chodnik. A stanęły po tym, kiedy kierowca, notabene, spowiednik z katedry, potrącił starszego mężczyznę właśnie w tym miejscu, na chodniku.
Nie możemy starać się o unijne pieniądze na przebudowę Wojska Polskiego, bo jesteśmy w zbyt bogatym województwie. I niech ktoś powie, że zmiana granic mazowieckiego nie jest potrzebna.
Centrum Zrównoważonego Transportu przedstawiło projekt komunikacji kolejowej między Warszawą a Krakowem przez Radom i Kielce. W CZT zauważają, że od lat byliśmy marginalizowani.
Na nadzwyczajnej sesji rady miejskiej dowiedzieliśmy się, że przewodniczący wie lepiej niż prawnicy, a jeden radny jest niebywałym chamem.
Na XV-leciu buduje się Aldik, przy okazji zmieniana jest organizacja ruchu. Na Chrobrego domalowano na chodniku kawałek drogi rowerowej, wymalowano przejazd przez 11 Listopada. Dalej krzywy chodnik został zamieniony jednym znakiem na ciąg pieszo-rowerowy, na wjeździe na parking marketu chyba miał powstać tukan, ale się nie udało i namalowano źle. A można było zbudować krótki łącznik na parking przed sklepem.
Po raz pierwszy od lat w budżecie miasta są pieniądze na drobne, ale ważne dla mieszkańców inwestycje.
We Wszystkich Świętych kierowcy szybciej wyjadą sprzed cmentarza, bo warunkowo zostanie otwarte przedłużenie ul. Mieszka I. Pasażerowie autobusów nadal będą robić kilometry przez las. Otwarcie przedłużenia ul. Mieszka I w całości miało być rewolucją w dojazdach na największy radomski cmentarz we Wszystkich Świętych. MZDiK zapowiadał, że planuje zmiany w komunikacji po otwarciu nowej drogi.
Seniorzy z Radomia zadają sobie pewnie pytanie: ile będzie kosztował pobyt w domu Senior-Wigor. A znalezienie odpowiedzi wcale nie jest takie proste
Nie zamierzam oddać głosu na żadnego z kandydatów, który zaśmieca miasto. Mogę machnąć ręką na plakaty wyborcze, które po prostu szpecą miasto. Ale nie machnę ręką na te, które wieszane są w taki sposób, że łamane są wszelkie obowiązujące przepisy. Nikt, kto dziś łamie prawo, nie powinien znaleźć się w Sejmie i tego prawa stanowić. A zatem otwieram listę nielegalnych plakaciarzy i będę ją uzupełniał: Marta Michalska-Wilk, Andrzej Kosztowniak, Marek Suski i Adam Bielan.
Statystyki są zatrważające. Przez osiem lat w Radomiu zginęło 54 pieszych, a ponad 1000 zostało rannych. Działania podejmowane przez policję i miasto są w większości przypadków fasadowe i nieskuteczne. A teraz obecna władza na tej fasadowości robi sobie PR
W ostatnim czasie mamy w mieście do czynienia ze zjawiskiem, które nazwałem ?polityką oddalania?. Sporo ostatnio było i będzie zmian lokalizacji przystanków. W większości przypadków pasażerowie mają dalej niż mieli przed zmianą.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.