Szef linii Ryanair Michael O'Leary jest niezadowolony po podwyżkach opłat lotniskowych w Modlinie. Narzeka też na ciasnotę w terminalu, mimo to utrzyma tam ruch na poziomie 3 mln pasażerów rocznie. Cieplej wypowiada się o lotnisku w Radomiu, a CPK w Baranowie to dla niego "głupota".
Lotnisko w Radomiu jest w środku niczego - ocenił szef linii Ryanair Michael O'Leary. Mimo to przedstawiciele irlandzkiego przewoźnika nie wykluczają, że będą startować także z tego miasta i stawiają warunki związane z lotniskiem w Modlinie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
