Farmaceuci w aptekach rozkładają ręce, pracownicy hospicjów pożyczają od podopiecznych ostatnie opakowania, by podać je innym chorym. W Polsce brakuje leków z morfiną, co setki pacjentów skazuje na życie z niewyobrażalnym bólem.
Koronawirus. Farmaceuci bronią się, jak mogą: są wyposażeni w specjalne maski, rękawiczki, wyznaczyli specjalne strefy i apelują, by odwiedzać apteki tylko w ważnych sprawach. Jednak tłumy nadal są, a wśród nich osoby starsze i matki z dziećmi
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.