- Tak drakońską ofertę uważam za niemoralną. To są pieniądze, które spółki skarbu państwa chcą wyciągnąć z samorządów i bezpośrednio z kieszeni mieszkańców - komentuje prezydent Radomia.
Od 30 do 50 zł więcej, w zależności od pokoju, zapłacą studenci za zakwaterowanie w akademikach Uniwersytetu Technologiczno-Humanistycznego w Radomiu. Uczelnia zapewnia, że dla wszystkich chętnych znajdzie miejsce.
Władze miasta przekonywały, że podwyżki opłat za pobyt dzieci w żłobkach są konieczne, bo rosną koszty mediów i wyżywienia. Radni opozycji argumentowali, że miasto tę różnicę może dopłacić z budżetu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.