To kolejna seria zdjęć radomskich fotografików - Jerzego Szepetowskiego i Mirosława Kowalskiego. Tym razem udajemy się na spacer ulicą Żeromskiego.
Kamienica pod numerem 1, stojąca przy Placu Kazimierza Wielkiego, w remoncie. W dalszym planie widoczne nieistniejące już zabudowania, w których mieściły się punkty usługowe. To tam. m.in. można było oddać rajstopy do repasacji, albo naostrzyć nożyczki.
Skrzyżowanie z ulicą Traugutta, widok w kierunku ulicy Rwańskiej.
Kto nie pamięta smaku wody sodowej z sokiem malinowym? Gdy chciało się pić, nikt specjalnie nie zastanawiał się nad sprawami higieny. Napój serwowano w szklance opłukiwanej zimną wodą. Jak widać chętnych nie brakowało.
Fot. Jerzy Szepetowski
Chwila relaksu na skwerku przed klasztorem
Widok na szkołę, obecnie I Liceum Ogólnokształcące im. Mikołaja Kopernika
Kamienice pod numerami 3 i 5. Widoczna nieistniejąca już dziś apteka "Pod Białym Orłem".
Warto zwrócić uwagę na tłumy ludzi. Główną ulica miasta jeździły autobusy
Brama prowadząca na jedno z podwórek przy ul. Żeromskiego. Widać bawiące się dzieci
Kamienice w pobliży Placu Konstytucji 3 Maja
Zaparkowane samochody przed kościołem garnizonowym
Fot. Jerzy Szepetowski
Widok od strony kościoła garnizonowego.
W zimowej scenerii.
Mało kto pamięta, że przed wejściem do kościoła stały budki kwiaciarek.
To tutaj można było kupić bukiety z popularnych w czasach PRL goździków.
Widok w kierunku Hotelu Europejskiego i salonu Mody Polskiej. Przed salonem był przystanek autobusowy, odjeżdżała z niego m.in. "trójka" w kierunku Ustronia
Słynna budka z lodami włoskimi. Obok w latach 80. stało urządzenie do przywoływania milicjanta. Wystarczyło nacisnąć przycisk, a odzywał się dyżurny z komendy.
Dziś zamknięty dla ruchu kołowego. Wtedy ruchliwa część miasta. W tle pałac Karchów.
Miejsca parkingowe przed kościołem garnizonowym.
Widok na kamienicę zwaną "Narodówką".
Zanim powstały tu klasyczne fontanny, istniał tu basen przeciwpożarowy. Na zdjęciu akcja czyszczenia po zimie. Rok 1965
Widok od strony ulicy Focha.
Widoczny między drzewami budynek dawnego Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego
Tu już lata 80 i nowoczesne fontanny.
Fot. Mirosław Kowalski
Radomianie chętnie tu wypoczywali. Z kolei artyści wybierali miejsce przy fontannach do prezentacji i sprzedaży swoich prac.
Fot. Mirosław Kowalski
W parterze kamienicy mieściła się perfumeria.
W pomieszczeniach na parterze w narożnej kamienicy znajdowała się miejska biblioteka.
Na ówczesne czasy najnowocześniejszy obiekt handlowy w mieście.
Dziś pięknie odnowiona jest siedzibą banku.
Ekskluzywny sklep, w którym można było dostać ekskluzywne towary, m.in. pomarańcze, zagraniczną kawę, czekolady....
Widok na kamienicę "Pod kasztanami".
Reklama Dni Radomia. Rok 1965.
Fot. Mirosław Kowalski
Rok 1965. Odcinek Żeromskiego pomiędzy ulicami Narutowicza i ówczesnej 1 Maja - dziś 24 Czerwca.
Urokliwa także nocą. Poniżej sklep firmowy Wawel
Fot. Jerzy Szepetowski
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze