Inwestycja kosztowała prawie 9 mln zł. Pracujący w niej strażacy chronią przed ogniem północno-wschodnią cześć miasta i powiatu. Jak podkreśla komendant miejski PSP Paweł Frysztak, szacunkowa wartość mienia, które w ub.r. uratowali strażacy to ok. 56 mln zł
Komendant Frysztak podkreśla, że strażacy pracujący w nowej jednostce nr 2 specjalizują się w ratownictwie chemicznym. Jednostka wyposażona jest w dziewięć wozów strażackich, w tym trzy strażackie i sześć specjalnych, m.in. samochód-drabina czy "chemik", czyli samochód ratownictwa chemicznego. Część garażowa nowej jednostki może pomieścić nawet 13 wozów.
MANDRZEJ MICHALIK
Budowa nowej jednostki trwała 2,5 roku. Komendant główny Państwowej Straży Pożarnej i jednocześnie szef obrony cywilnej kraju mówił, że jednostka ta ma szczególne znaczenie nie tylko dla miasta, ale też dla całego województwa z powodu specjalizacji chemiczno-ekologiczną.
W nowej jednostce pracuje 56 strażaków. 12 z nich jest zawsze na posterunku. Strażacy mają tu doskonałe warunki do pracy. W drugiej części nowego budynku znajdują się m.in. sypialnie, kuchnia, jadalnia czy siłownia.
Przy okazji uroczystego otwarcia nowej jednostki komendanci awansowali kilkudziesięciu strażaków na wyższe stopnie służbowe. Niektórzy z nich otrzymali także specjalne nagrody.
W jednostce znajdują się też pomieszczenia techniczne oraz pralnia. W pomieszczeniu technicznym strażacy gromadzą np. sprzęt do ochrony dróg oddechowych. Znajduje się tam również tester, dzięki któremu strażacy mogą sprawdzić szczelność masek. Do prania strażacy używają specjalistycznych środków chemicznych. Strój strażaków jest prany po każdej akcji.
MANDRZEJ MICHALIK
- Mam nadzieję, że strażacy pracujący w nowej jednostce, a także zgromadzone w niej pojazdy i sprzęt pożarniczy przyczynią się do zwiększenia bezpieczeństwa nie tylko w skali miasta czy powiatu, ale także województwa czy nawet całego kraju - mówił komendant Frysztak. 
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze