Prokuratura podjęła decyzję w sprawie śledztwa dotyczącego wyprowadzenia ze spółki Rewitalizacja w Radomiu ponad półtora miliona złotych. Siedem osób stanie przed sądem.
Nadal nie ustalono odpowiedzialnych za wyłudzenie pieniędzy ze spółki Rewitalizacja. Prokuratura na razie przesłała do sądu akty oskarżenia przeciwko siedmiu osobom, które udostępniły przestępcom swoje konta bankowe.
Kobieta zrobiła przelewy na wskazane przez oszusta konta i straciła wszystkie swoje oszczędności. Policja apeluje o rozwagę i rozsądek oraz uświadamianie osób starszych o takich próbach wyłudzania gotówki.
Policjanci zatrzymali na trasie S7 kobietę podejrzaną o współudział w oszustwach metodą "na wnuczka" i "na policjanta". Odebrała pieniądze m.in. od mieszkanki Radomia, które miały być przeznaczone na koszty związane z wypadkiem wnuczki seniorki
Policja apeluje o ostrożność podczas rozmów telefonicznych oraz wpuszczania obcych osób do swoich mieszkań. - Zwracajmy uwagę na sytuacje mogące świadczyć o próbie oszustwa i natychmiast poinformujmy o tym policjantów - przestrzega rzeczniczka policji.
Spółka Rewitalizacja w Radomiu została najprawdopodobniej oszukana metodą na policjanta. Sprawę badają policja i prokuratura w Radomiu, dziś prezes Włodzimierz Konecki ujawnił szczegóły
Nieoficjalnie mówi się, że spółka mogła stracić ok. 2 mln zł. Jak poinformował prezydent Radomia, osoba odpowiedzialna za tę sytuację została karnie zwolniona z pracy.
Policjanci kryminalni zatrzymali 20-letnią mieszkankę Warszawy w sprawie oszustwa. Kobieta usłyszała zarzut i została tymczasowo aresztowana. Grozi jej kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Mężczyzna przekonał 77-letnią kobietę, że musi pomóc śledczym zatrzymać złodzieja, a do tego są potrzebne jej pieniądze. 77-letnia radomianka wypłaciła z banku pieniądze i oddała je oszustom.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.