Kolejny strzał z kapiszona. Pijani znów będą wożeni do szpitali. To następna akcja miasta, po rowerze miejskim i segregowaniu śmieci, która kończy się na pilotażu
Izba zatrzymań dla osób nietrzeźwych przy policji przestanie działać z końcem grudnia. Magistrat na razie nie wie, jak w przyszłym roku rozwiązać problem pijanych osób zalegających w korytarzach na Szpitalnych Oddziałach Ratunkowych
Mieszkańcy osiedla Akademickiego twierdzą, że wandale pod okiem kamer monitoringu zniszczyli słup latarni. Sprawcy mieli zostać ujęci przez patrol policji, ale prokurator umorzył postępowanie, ponieważ nie dopatrzył się "znamion czynu zabronionego". - To jakaś kpina, wandale pozostają bezkarni. Każdy może teraz wyrwać sobie latarnię, jak się zdenerwuje? - pytają mieszkańcy
Policja zatrzymała kierowcę audi, podejrzewanego, że w niedzielne popołudnie potrącił na przejściu dla pieszych 13-letniego chłopca
Swoją gotowość do właściwego zimowego utrzymania ulic i chodników zgłosili m.in. przedstawiciele Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji, Zakładu Usług Komunalnych i ?Administratora?.
Kierowca srebrnego audi A4 potrącił na przejściu dla pieszych nastolatka, po czym uciekł z miejsca zdarzenia. Policja poszukuje sprawcy
W piątek Sąd Rejonowy w Radomiu rozpatrzył wniosek prokuratury o przedłużenie aresztu dla Sebastiana N., ojca trzyletniego Fabiana
Policjanci zatrzymali 35-latka, który kradł części samochodowe z firmy swojego pracodawcy. Grozi mu do pięciu lat więzienia
Godzinę po północy Straż Miejska dostała zgłoszenie, że na ul. Słowackiego przy Parku Kościuszki dwóch mężczyzna okrada samochody
W sierpniu z magazynu Służby Celnej w Radomiu zniknęły papierosy warte kilka milionów zł. Śledztwo trwa, ale prokuratura odmawia udzielania informacji na ten temat. Jak dowiedziała się ?Wyborcza?, nikt ze Służby Celnej do tej pory nie poniósł konsekwencji służbowych
Policjanci złapali 24-latka, który włamał się do mieszkania i ukradł sprzęt RTV i AGD. Jak mówi Justyna Leszczyńska, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Radomiu, grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności
W środę i czwartek prokuratura przesłuchiwała ojca trzyletniego Fabiana. Za porwanie dziecka Sebastianowi N. grozi wyższa kara, nie do pięciu, ale do 10 lat więzienia
Rok temu potruchtała kawałek do domu, bo uciekł jej autobus i to był początek jej przygody z bieganiem. W ostatnich dwóch miesiącach zaliczyła trzy maratony. Ostatni z 10-kilogramowym plecakiem.
33-letni mieszkaniec Radomia podejrzany o szereg kradzieży sklepowych wpadł w ręce policjantów z Komisariatu III. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.
Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej zorganizowanej przez obrońcę Sebastiana N. adwokata Andrzeja Rogoyskiego i stowarzyszenie Dzielny Tata jeden z jego członków opowiadał o tym, że policja ostrzelała samochód, którym się poruszał. - To auto Sebastiana. Policji wydawało się, że on jest w samochodzie - mówił mężczyzna. - Strzelanina nie miała miejsca, działaliśmy na podstawie obowiązujących nas przepisów - dementuje kom. Alicja Śledziona, rzeczniczka prasowa komendy wojewódzkiej policji
Policjanci z Wydziału do spraw walki z przestępczością gospodarczą KMP w Radomiu zabezpieczyli ponad 30 tys. paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. Zatrzymali także dwóch mężczyzn w wieku 28 i 31 lat.
Policjanci szukali narkotyków, przy okazji znaleźli dostawczego busa wyładowanego po dach podrabianymi perfumami. Według szacunków policji, firmy, których loga bezprawnie użyto straciłyby około 800 tys. zł.
W poniedziałek po południu przed siedzibą Prokuratury Rejonowej Radom-Wschód odbyła się konferencja prasowa zwołana ?w sprawie rzekomego uprowadzenia małoletniego Fabiana przez jego ojca Sebastiana N.? - Jedyne, co można było - w cudzysłowie - zarzucić mojemu klientowi, to było to, że wziął dziecko na dodatkowy kontakt. I w związku z tym sąd rejonowy mógł ewentualnie co najwyżej na wniosek ukarać go karą finansową. To, co się stało, to jest po prostu bandytyzm - mówił Andrzej Rogoyski, adwokat Sebastiana N.
Pracownik Krzysztofa Rutkowskiego Radosław B., któremu prokuratura zarzuca nakłanianie świadka do składania fałszywych zeznań w sprawie Ewy Tylman, to były strażak spod Pionek. B., najpierw poprosił Rutkowskiego o pomoc, potem sam zaczął dla niego pracować
Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie sfałszowania podpisów na liście poparcia dla kandydata Kukiz'15. - Nie wykluczam prowokacji - mówi poseł Kukiz'15 Robert Mordak.
W piątek późnym popołudniem na autostradzie A-4 prowadzącej z Katowic do Wrocławia policja zatrzymała poszukiwanego listem gończym Sebastian N. i jego trzyletniego syna Fabiana. Chłopiec jest już w domu z matką.
W piątek mazowieccy policjanci wspierani przez funkcjonariuszy z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach odnaleźli zaginionego 3-latka z Radomia.
Przysuscy policjanci zatrzymali młodego mężczyznę, który usłyszał zarzut zabójstwa swojej 81-letniej babci. Grozi mu kara dożywotniego więzienia. Sprawa miała swój początek 2 grudnia, kiedy dyżurny przysuskiej komendy przyjął zawiadomienie o zaginięciu starszej pani.
W czwartek przed godz. 7 rano w Biejkowskiej Woli kierowca audi stracił panowanie nad samochodem i uderzył w przydrożne drzewo. Kierujący, obywatel Ukrainy, w wydychanym powietrzu miał niemal 2,5 promila alkoholu.
Grupa młodych osób pokłóciła się o zniszczony zeszyt, doszło do szarpaniny, która zakończyła się zarzutami za pobicie. Policjanci z Komisariatu I zatrzymali sześć osób, którym za popełnione przestępstwo grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.
Tragiczne zdarzenie na osiedlu Południe. W środę przed północą przy torach znaleziono zwłoki 30-letniej kobiety. Najprawdopodobniej została potrącona przez pociąg
51-letnia kobieta została potrącona na feralnym przejściu dla pieszych na ulicy Szarych Szeregów. Do szpitala, w stanie ciężkim, trafiła też 15-latka, która wbiegła prosto pod koła samochodu na ulicy Żeromskiego.
Poważny wypadek na krajowej siódemce. Bus przewożący siedem osób uderzył w tył naczepy samochodu ciężarowego. Sześć osób z obrażeniami zostało przewiezionych do szpitala
35-letniego mężczyznę, który według policji ma udział w uprowadzeniu trzyletniego chłopca w Radomiu, zatrzymano w Milanówku. 9 grudnia Sąd Okręgowy w Radomiu zdecyduje, czy na Sebastiana N. zostanie wydany europejski nakaz aresztowania
Pracowity weekend radomskich strażników miejskich. Interweniowali w sprawie kradzieży, bójek na ulicy i demolowanych wiat przystankowych
Sąd wydał zgodę na tymczasowe aresztowanie ojca porwanego Fabiana na 14 dni. Sebastian N. jest już poszukiwany listem gończym.
Sąd uwzględnił wniosek prokuratury i wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu na 14 dni ojca trzyletniego Fabiana, który został uprowadzony w miniony wtorek. Teraz prokuratura może wydać list gończy za Sebastianem N.
Sąd Rejonowy w Radomiu nie zdecydował o aresztowaniu tymczasowym dwóch osób, podejrzanych o udział w porwaniu trzyletniego Fabiana. Prokuratura złoży zażalenie
Od wtorkowego poranka policja intensywnie poszukuje zaginionego Fabiana Nadolskiego. Trzyletni chłopiec został siłą odebrany matce przez nieustalonych mężczyzn i wywieziony samochodem w bliżej nieznanym kierunku. Zatrzymano pięć osób podejrzanych o udział w porwaniu, dwóm postawiono już zarzuty. Prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o ich tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące.
We wtorek wieczorem policjanci z Wydziału ruchu drogowego białobrzeskiej komendy zatrzymali do kontroli dostawczego mercedesa. Jak się okazało, kierujący nim przewoził 15 cielaków, na dodatek w fatalnych warunkach.
Trzyletni Fabian, którego porwanie zgłosiła na policję we wtorek rano jego matka, nadal jest poszukiwany. Policja intensywnie pracuje też nad ustaleniem miejsca pobytu ojca chłopca, by zweryfikować jego medialne oświadczenia o tym, że syn jest z nim
We wtorek rano straż miejska interweniowała dwa razy na klatkach schodowych budynków. Bezdomny zakłócał porządek, a nieletni ?wyżywali się artystycznie?
Matka trzyletniego Fabiana zawiadomiła we wtorek rano policję o porwaniu syna. Kilku zakapturzonych mężczyzn miało wyszarpać jej chłopca, gdy chciała odwieźć go do przedszkola. Po południu do Radia RMF FM zadzwonił ojciec Fabiana i przyznał, że chłopiec jest z nim. Policja jednak nie odwołała poszukiwań
Matka trzyletniego Fabiana zawiadomiła policję o porwaniu swojego syna. Kilku zakapturzonych mężczyzn miało wyszarpać jej chłopca, gdy chciała odwieźć go do przedszkola. Trwają poszukiwania, zdjęcie Fabiana i jego rysopis udostępnił też portal Child Alert! - Tę traumę dziecko zapamięta do końca życia - mówi Włodzimierz Wolski, dyrektor Ośrodka Interwencji Kryzysowej
Policjanci zatrzymali 35-latka, który ukradł w Pionkach samochód. Mężczyzna usłyszał już zarzut.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.